- Problem ludzi starszych i niedołężnych pozbawionych opieki ze strony rodzin jest w naszej gminie bardzo poważny - mówi wójt Grybowa Piotr Krok. - Sporo osób musi mieszkać w domach pomocy społecznej w Klimkówce, Gorlicach, Limanowej, a także w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym Caritas w Grybowie. Dlatego podjęliśmy decyzję o budowie gminnego DPS.
Świńska grypa atakuje także na Sądecczyźnie
Inwestycja kosztowała ponad 2 mln złotych. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych wyłożył 218 tys. Gmina starała się również o pieniądze w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Pomimo jego pozytywnej opinii, Ministerstwo Finansów nie wyraziło zgody na przesunięcie pieniędzy wydatkowanych na cele społeczne na budowę w Białej Niżnej. Niedawno na stanowisko dyrektora nowego DPS-u została powołana Joanna Kmak. która pracowała dotąd w Urzędzie Gminy w Grybowie.
Weryfikowaniem podań o przyjęcie i kierowaniem osób do domu zajmie się Gminny Ośrodek Opieki Społecznej. - W kolejce oczekuje już 10 osób - mówi Wanda Kowalska, kierownik GOPS. - Do naszego domu skierujemy również osoby z naszej gminy, które zamieszkują teraz w innych DPS-ach. Przewiduje się, że kilkanaście osób przejdzie z placówki grybowskiego Caritasu, gdyż nie spełniają one wymogów obowiązujących w tym zakładzie opiekuńczo-leczniczym.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!