Choć opady były momentami bardzo intensywne, do dzisiejszego wczesnego popołudnia strażacy odnotowali tylko cztery interwencje. W dwóch przypadkach dotyczyło to podtopionych piwnic w domach mieszkalnych w Górce Stogniowskiej i Przezwodach w gminie Proszowice. Ich pomoc była też potrzebna w przywróceniu przejezdności zamulonych dróg w Opatkowicach (odcinek drogi wojewódzkiej nr 776) oraz Malkowicach (gmina Koszyce).
Czytelnicy informują też o rozlewisku w Makocicach, czy zamuleniu ulicy Jagiełły na skutek spłynięcia materiału z remontowanej ulicy Kilińskiego. Z powodu ulew nie udało się też ukończyć meczu klasy okręgowej między Proszowianką a KS Olkusz.
Nowa ustawa deweloperska. Komentarz Tomasza Majera
