Zobacz także:
Tarnów: Edward Żentara nie żyje
Korzystający z niej na co dzień mieszkańcy w obawie o swoje bezpieczeństwo zwrócili się m.in. do Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie o całkowite zamknięcie "964" dla ruchu. - Wiązałoby się to z wyznaczeniem objazdów, co przy braku alternatywnych tras objazdowych jest trudne - odpowiada Anna Mądro, naczelnik wydziału ruchu drogowego KWP.
Dodaje, że wszelkie uszkodzenia pojazdów powstałe na skutek stanu nawierzchni należy zgłaszać do zarządcy drogi w celu uzyskania odszkodowania. Złość ludzi dodatkowo podgrzały informacje o odwołaniu ogłoszonego już przetargu na modernizację drogi. - Zgłosiły się tylko dwie firmy. Na dodatek mocno przeholowały z ofertami, proponując wykonanie remontu za dwukrotnie wyższą kwotę niż przewiduje projekt, a takich pieniędzy nie mamy - wyjaśnia powody unieważnienia przetargu Grzegorz Stech, dyrektor ZDW w Krakowie.
Drugi przetarg ma być rozstrzygnięty 2 czerwca, a jego wymogi zostały na tyle złagodzone, aby mogły przystąpić do niego również mniejsze firmy. - Wierzę mocno w to, że teraz uda się znaleźć wykonawcę i wyremontować tę drogę jeszcze w tym roku - dodaje.
Mieszkańcy chcą poprzez blokadę dać odpowiedzialnym za drogę do zrozumienia, że nie odpuszczą. Na dodatek zwrócili się do Komendy Policji w Tarnowie o przyglądnięcie się sytuacji na drodze pod kątem tego, co wyczyniają na niej kierowcy ciężarówek. - Kompletnie nie respektują ograniczeń prędkości określonych znakami - alarmuje Grzegorz Piotrowski i proponuje policjantom ustawienie fotoradaru na swojej posesji, aby mogli łatwiej wyłapywać niesfornych kierowców.
Uwaga! Nowy konkurs! Wymyśl nazwę dla pociągu i wygraj nagrody!
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
