Krótki wywiad. Akcja Ratunkowa dla Krakowa. Walka o Zakrzówek
Witold Pilecki był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego. Walczył w kampanii wrześniowej, a potem został członkiem Tajnej Armii Polskiej. W 1940 roku zgłosił się na ochotnika do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Tam założył konspiracyjną organizację i sporządził raport, w którym jako pierwszy poinformował o odbywającej się w obozie zagładzie Żydów. Pileckiemu udało się uciec z Auschwitz-Birkenau i przedostać do stolicy, gdzie wziął udział w Powstaniu Warszawskim. Po zakończeniu wojny działał w antykomunistycznym ruchu oporu. W 1948 roku został aresztowany i po pokazowym procesie zamordowany przez Urząd Bezpieczeństwa.
Pierwszy film o rotmistrzu Pileckim powstał w 2015 roku. Był to niskobudżetowy fabularyzowany dokument w reżyserii Mirosława Krzyszkowskiego. Producentem „Pileckiego” było Stowarzyszenie Auschwitz Memento z Oświęcimia. Środki na film pozyskano w ramach akcji „Projekt: Pilecki”, będącą zbiórką publiczną. W rolę rotmistrza wcielił się Marcin Kwaśny. W 2006 roku Ryszard Bugajski (reżyser legendarnego „Przesłuchania”) nakręcił telewizyjny spektakl „Śmierć rotmistrza Pileckiego” w oparciu o dokumenty Instytutu Pamięci Narodowej. Rolę bohaterskiego konspiranta zagrał Marek Probosz.
W zeszłym roku pracę nad nowym filmem fabularnym o rotmistrzu Pileckim rozpoczął Leszek Wosiewicz, który ma na swoim koncie tak udane obrazy jak „Kroniki domowe” czy „Rozdroże Cafe”. Scenariusz powstał już kilka lat temu, ale wcześniej nie było politycznej woli do wsparcia go funduszami państwowymi. Sytuacja zmieniła się po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.
Budżet „Raportu Pileckiego” wyniósł ostatecznie 40 mln zł, z czego 1 mln zł przeznaczył Polski Instytut Sztuki Filmowej. „Raport Pileckiego” produkowany jest przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, a koproducentem jest TVP.
W roli bohaterskiego rotmistrza zobaczymy Przemysława Wyszyńskiego, który grał m.in. w „Na układy nie ma rady” czy „Diablo. Wyścig o wszystko”. W pozostałych rolach wystąpią: Paulina Chapko, Olgierd Blecharz i Wojciech Dmochowski. Premiera zaplanowana jest na 2021 roku.
Kolejny film o polskim bohaterze narodowym ma powstać w... Hollywood. Mowa o produkcji roboczo zatytułowanej „Ochotnik”, która ma kosztować ponad 148 mln złotych. Dzięki temu na fotelu reżysera powinien zasiąść światowej sławy reżyser z co najmniej jednym Oscarem na koncie, a w obsadzie mają się znaleźć znani amerykańscy aktorzy. Byłaby to najdroższa polska produkcja filmowa w historii. Do tej pory rekord należał do „Quo Vadis”, które kosztowało 76 mln zł.
„Ochotnika” w większości sfinansują amerykańscy producenci. Z naszej strony swój wkład w film ma mieć Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Produkcją zajmuje się firma Madants, która ostatnio sfinansowała wysoko oceniony film science fiction „High Life” z Robertem Pattinsonem, Juliette Binoche i Agatą Buzek w rolach głównych. Reszta na razie jest tajemnicą.
Niedawno amerykański portal „The Hollywood Reporter” poinformował, że nad filmem fabularnym o historii rotmistrza Pileckiego pracuje również... austriacka reżyserka Feo Aladag. W swoim scenariuszu planuje ona skupić się na czasie, który polski żołnierz spędził w Auschwitz-Birkenau oraz na późniejszych wydarzeniach, które doprowadziły do jego śmierci z rąk komunistycznych oprawców.
- Historia rotmistrza Pileckiego jest szczególnie ważna i uniwersalna w aktualnej sytuacji politycznej - powiedziała reżyserka portalowi „The Hollywood Reporter”. - Opowiada bowiem o tym, że są zbrodnie, których nie można zapomnieć i od których nie wolno odwracać wzroku, nawet kosztem własnego życia. I że nie wystarczy obserwować, trzeba też działać.
Aladag znana jest przede wszystkim z filmu „Obca” z 2010 roku, opowiadającego o losach młodej muzułmanki próbującej uwolnić się od swojej rodziny i wieść życie według własnych wartości. Film był niemieckim kandydatem do Oscara. W 2014 roku reżyserka nakręciła „Między światami”, którego bohaterem był niemiecki żołnierz pełniący służbę w Afganistanie.
Obecnie Aladag kompletuje obsadę. Zdjęcia mają się rozpocząć w połowie tego roku. Na razie nie wiadomo czy reżyserka będzie kręcić w Polsce. Premiera filmu zapowiada jest na 2021 rok. Roboczy tytuł brzmi „The Inconvenient Truth” ("Niewygodna prawda").
- Te znaki zodiaku odnajdą szczęście w 2023 r.
- Studniówki ruszyły. Oto najpiękniejsze kreacje dziewcząt
- Ranking Perspektyw. Oto najlepsze licea w Małopolsce!
- Najpopularniejsze imiona w Krakowie w 2019 roku [RAPORT]
- Najlepsze "perełki" krakowskiej deweloperki w 2019 [ZDJĘCIA]
- TOP 20 najbogatszych gmin w Małopolsce w 2019 roku [RANKING]
