Uchwała o likwidacji
Przygotowany jest już projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na rozwiązanie spółki Kraków 5020. Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski przekaże go pod obrady Rady Miasta Krakowa. Temat ma być procedowany w środę.
Jak czytamy w projekcie uchwały, wykonywany przez spółkę model promocji Miasta nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Zastrzeżenia co do realizacji powierzonych zadań zgłaszali też wcześniej radni oraz sami mieszkańcy Krakowa. W kwietniu 2023 r. złożyli oni obywatelską inicjatywę uchwałodawczą w sprawie ustalenia kierunków działania dla prezydenta Krakowa, dotyczących likwidacji spółki Kraków 5020.
W świetle tych argumentów prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zdecydował, że zadania wykonywane przez spółkę zostaną wygaszone lub przekazane do innych wydziałów i jednostek, a sama spółka powinna zostać zlikwidowana.
Apel pracowników
Jak czytamy w liście pracowników Spółki: "W ocenie pracowników Spółki jej likwidacja (do czego uprawniałaby Zgromadzenie Wspólników Spółki, czyli po prostu Prezydenta Miasta Krakowa uchwała o rozwiązaniu KRAKÓW5020 w brzmieniu obecnie obowiązującego projektu uchwały) rodziłaby najdalej idące negatywne skutki zarówno w zakresie wysokich i wciąż niesprecyzowanych kosztów ekonomicznych (samo uzasadnienie do projektu uchwały wskazuje, że „sam proces likwidacji może spowodować zwiększenie wydatków” – o nieznanej jednocześnie wysokości), wizerunkowych (funkcjonująca w przestrzeni medialnej terminologia o „likwidacji” KRAKÓW5020 utożsamiana jest przez kontrahentów Spółki, w tym obecnych i potencjalnych najemców ICE Kraków, z likwidacją samego Centrum Kongresowego), jak i społecznych (ewentualne – i, zdaje się, nieuchronne – zwolnienia często długoletnich pracowników)".
Podkreślają również, że z niepokojem przyjmują pogłoski o możliwym przejęciu zadań spółki, w szczególności związanych z Centrum Kongresowym ICE Kraków, InfoKraków czy platformą multimedialną PLAY KRAKÓW, przez różne miejskie jednostki lub wydziały Urzędu Miasta Krakowa.
Wskazują, że zarówno ICE Kraków, jak i InfoKraków współdziałają z pozostałymi działami Spółki jak jeden organizm. "Pracujemy w oparciu o pakiet usług, który obejmuje różne obszary działalności i angażuje w realizację zobowiązań umownych różne zespoły – m.in. sprzedaż (pozyskiwanie nowych wydarzeń, negocjowanie i kontraktowanie imprez, opieka posprzedażowa), realizacja wydarzeń (zespół techniczny, światło, dźwięk, multimedia oraz mechanika sceniczna, project managerowie wraz z obsługą projektów), administracja, IT i technika (ochrona, sprzątanie, szkody, bieżące naprawy, awarie krytyczne w czasie imprez, przeglądy i bieżące renowacje), księgowości i prawny (rozliczenie imprez, windykacja należności, przygotowanie i negocjacja umów, dochodzenie nieuiszczonych należności na drodze sądowej), marketingu (komunikacja i promocja) oraz biurowy (udzielanie informacji o wydarzeniach, odpowiadanie na reklamacje)"- piszą i dodają: "Pominięcie tego faktu i rozczłonkowanie działów KRAKÓW5020 na różne miejskie jednostki czy Wydziały Urzędu grozi zaprzestaniem możliwości wykonywania – i to z dnia na dzień – podstawowych czynności chociażby podczas wydarzeń w ICE Kraków czy obsługi turystów i mieszkańców w punktach InfoKraków".
Pracownicy mają również świadomość kontrowersji jakie budziła choćby audycja Hello Kraków (uprzednio PLAY KRAKÓW NEWS) jednak jak mówią, zakończyła ona swoją działalność już niemal rok temu (z początkiem grudnia 2023 r.). "W Spółce zlikwidowana została Redakcja, a następnie Dział Produkcji i Realizacji. W KRAKÓW5020 pracuje obecnie 112 pracowników (plus 10 długotrwale nieobecnych), podczas gdy w przeszłości liczba ta oscylowała wokół 150. Niezbędne cięcia i oszczędności pośród działań, które budziły w przeszłości wśród opinii publicznej zastrzeżenia zostały zatem poczynione" - argumentują pracownicy.
Pod listem z apelem do rady miasta podpisało się 71 ze 121 obecnie zatrudnionych w Kraków 5020 pracowników.
Pasmo kontrowersji
Przypomnijmy, że spółka Kraków 5020 powstała w wyniku realizacji uchwały Rady Miasta Krakowa z 17 listopada 2021 r. W zakresie jej zadań było m.in. zarządzanie Centrum Kongresowym ICE Kraków, Pawilonem Wyspiańskiego, studiem nagrań i montażownią (w tym platformą Play Kraków), a także siecią informacji miejskiej InfoKraków. Spółka miała też prowadzić działalność promocyjną na rzecz Krakowa oraz świadczyć usługi doradcze.
Bardzo szybko na spółkę spadła fala krytyki. W głównej mierze obrywało się drugiej miejskiej telewizji, która kosztowała miliony złotych, a oglądała ją garstka osób. Jak pisaliśmy w sierpniu 2022 roku, na produkcję 160 odcinków wydano ponad 1,8 mln, a wyświetlono je zaledwie 556 tys. razy. Z kolei 7,6 mln kosztowało urządzenie studia, w którym nagrywany był program Play Kraków News.
Znany youtuber zatrzymany przez CBŚP
