- Jaki jest Mały Książę Evy Rysovej? Potrójny, ze złotym kołpakiem na głowie. Jest tą samą osobą, tylko coraz bardziej doświadczoną. Trzy postaci to kolejne etapy życia Małego Księcia i trzy etapy życia Pilota, w którego głowie siedzi Mały Książę – mówi Małgorzata Kochan, odtwórczyni roli tytułowej, a właściwie jednej z trzech postaci Małego Księcia.
Złotowłosy chłopiec w zielonym ubranku i powiewającym szaliku, jakiego znamy z ilustracji książki Antoine`a de Saint-Exupéry`ego, w przedstawieniu Teatru Ludowego odbiega od tego utartego wizerunku nie tylko strojem, ale przede wszystkim potrojeniu postaci.
- To dość wierna interpretacja oryginału, urzekła nas od początku, a kostiumy Justyny Elimowskiej rzeczywiście inne niż te, do których przywykliśmy czytając „Małego Księcia” – dodaje Iwona Sitkowska, która również wciela się w postać Małego Księcia.
Historii chłopca, który mieszkał na planecie tak małej, że aby oglądać w nieskończoność zachody słońca wystarczyło jedynie przesuwać krzesełko nie trzeba specjalnie przybliżać. Prawdopodobnie, nawet, jeśli opowieść Antoine`a de Saint-Exupéry`ego nie znalazłaby się w kanonie lektur, znalazłaby się w czytelniczych wyborach nastolatków, bo choć te się zmieniają, „Mały Książę” zdobywa serca kolejnych pokoleń. O ile jednak to wspólne doświadczenie wpisuje się w kod kulturowy i bez zbędnych wyjaśnień rozumiemy, o co chodzi np. z cytatem „stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś”, o tyle trudnością jest przeniesienie na ekran czy teatralne deski klasyki, co do której wszyscy mają jakieś wyobrażenia. Nie mniej, książeczka Saint-Exupéry`ego wciąż inspiruje twórców do przekładania „Małego Księcia” na język obrazu. Kilka lat temu ne ekrany trafił film animowany w reżyserii Marka Osborne’a, „Małego Księcia” wystawił też z sukcesem krakowski Teatr Nowy Proxima.
Tym razem po lekturę nastolatków sięgnęła Eva Rysová - reżyserka teatralna działająca w Polsce i Czechach, absolwentka Wydziału Reżyserii Dramatu Akademii Teatralnej w Brnie, znana m.in. ze wspólnej z Mateuszem Pakułą realizacji spektaklu „Wieloryb The Globe” z Krzysztofem Globiszem w roli głównej.
- Staraliśmy się odczytać na nowo ten tekst, zobaczyć, co w nim jest dla nas inspirującego, co jest jego wartością. Poszliśmy też nico dalej, inspirując się rzeczywistym doświadczeniem Antoine`a de Saint-Exupéry`ego, faktycznym rozbiciem się jego samolotu na libijskiej pustyni, które opisał w książce „Ziemia planeta ludzi” – wyjaśnia reżyserka. - Nie wiemy jeszcze, jak zostanie odczytana nasza interpretacja, ale sama książka porusza uniwersalne wartości takie jak odpowiedzialność, przyjaźń, że wartością relacji jest to, ile w niej dajemy z siebie, a nasze potrzeby, mimo zmieniających się czasów, pozostają takie same: to potrzeba bliskości i głębokiej relacji. My pozostajemy wierni temu, co autor zapisał w „Małym Księciu”.
Na scenie Maria Chojnacka, Małgorzata Kochan, Iwona Sitkowska jako Mały Książę, a także Roksana Lewak jako Róża, Ryszard Starosta w roli Pilota i Piotr Pilitowski jako Lis i Wąż.
Uspokajamy, historie pozostałych bohaterów „Małego Księcia” nie zostały pominięte, jak tłumaczy reżyserka, choć na scenie pojawi się postać Pijaka czy Latarnika, bohaterowie w inny sposób będą obecni w tej historii.
Premiera „Małego Księcia” 18 października. Spektakl zostanie zaprezentowany także podczas drugiej edycji Festiwalu Otwarcia, który w tym roku odbywać się będzie od 20 do 24 listopada w Teatralnym Instytucie Młodych.
