Podopieczne Krzysztofa Szewczyka przez trzy kwarty kontrolowały sytuację na boisku w Gdynia Arena. Na przerwę „Biała Gwiazda” schodziła prowadząc aż 51:39. Wiślaczki umiejętnie wykorzystywały przewagę w strefie podkoszowej, dzięki solidnej grze Cheyenne Parker i Giedre Labuckiene.
Po zmianie stron był moment, gdy „Biała Gwiazda” prowadziła już 19 punktami. Krakowianki zafundowały sobie jednak nerwy na własne życzenie. W ostatniej kwarcie miały spore problemy z rozgrywaniem akcji, a gdynianki złapały wiatr w żagle. Dzięki „trójce” trafionej przez Kahleah Cooper w ostatnich sekundach, ekipa Basketu doprowadziła dogrywki.
Ostatecznie wiślaczki postawiły na swoim. Na minutę przed końcem dogrywki ważną „trójkę”, dającą prowadzenie 80:73, rzuciła Magdalena Ziętara.
W niedzielnym finale (godz. 18.30) krakowianki zmierzą się z bydgoskim Artego, które w drugim półfinałowym starciu pokonało CCC Polkowice.
Wisła Can-Pack Kraków - Basket Gdynia 82:75 (25:17, 26:22, 13:14, 7:18, 11:4)
Wisła: Parker 18, Rodriguez 12, Labuckiene 11, Reid 8, Ziętara 8 (2x3) – Radocaj 11 (2x3), Abdi 8 (2x3) Greinacher 6, Niedźwiedzka 0, Suknarowska 0.
Basket: Cooper 27 (1x3), Aleksandravicius 10, Skerović 10 (3x3), Vitola 8, Morawiec 2 – Jankoska 8 (1x3), Handy 6 (2x3) Jakubiuk 4, Rembiszewska 0.