A Ty jak zagłosujesz? Zagłosuj w naszym "błyskawicznym referendum"!
Czy jest Pani/Pan za zorganizowaniem i przeprowadzeniem przez Kraków zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku? GŁOSUJ!
Czy jest Pani/Pan za budową metra w Krakowie? GŁOSUJ!
Czy jest Pani/Pan za stworzeniem w Krakowie systemu monitoringu wizyjnego, którego celem byłaby poprawa bezpieczeństwa w mieście? GŁOSUJ!
Czy zdaniem Pani/Pana w Krakowie powinno budować się więcej ścieżek rowerowych? GŁOSUJ!
- To będzie historyczna chwila. Jako pierwsze miasto w Polsce zapytamy wprost o merytoryczne sprawy naszych mieszkańców - powiedział Grzegorz Stawowy, radny PO. - Można wprowadzić to jako stały element podejmowanie decyzji w Krakowie - dodał.
Prezydent Jacek Majchrowski chciał w referendum zadać pytanie tylko o igrzyska i domagał się głosowania 8 czerwca, ale radni PO nawet nad tą propozycją nie chcieli debatować. - Prezydent nadal stoi na stanowisku, że pytanie powinno być jedno. Zaakceptuje jednak wolę rady miasta - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta.
PO podjęła decyzję mimo ostrego sprzeciwu radnych prezydenckich i PiS. - Powinnniście się przemianować na Propaganda Obywatelska. Dodatkowe pytania to kpina z mieszkańców i populizm - mówiła Anna Mroczek, radna Przyjaznego Krakowa.
Podobne zdanie miał radny Sławomir Ptaszkiewicz (niezależny). Domagał się tylko jednego pytania, a referendum w czasie jesiennych wyborów samorządowych.- Po co wydawać na jego organizację pieniądze przed lipcową decyzją komitetu olimpijskiego, czy w ogóle będziemy miastem kandydatem - argumentował.
Grupa radnych PiS zgłosiła ponad 20 dodatkowych pytań. Np. Czy jesteś za tym, aby Kraków był bezpiecznym miastem? Czy jesteś za tym, aby na bieżąco remontowano krakowskie ulice? Czy jesteś za obniżeniem ilości smogu w powietrzu? PO wszystkie te pomysły odrzuciła przy śmiechu gości na sali. Radni PiS poparli jednak ostatecznie projekt PO. Radni prezydenccy wyszli z sali w czasie głosowania.
Aby referendum było ważne musi w nim wziąć udział 30 proc. uprawnionych mieszkańców, czyli ok. 180 tys. osób. Decyzja w sprawie igrzysk zaważy na dalszych staraniach Krakowa o nie. W pozostałych sprawach ma wpłynać na zapisanie większych pieniędzy na wymienione inwestycje.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+