Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja nie dała się liderowi. Pójdzie za ciosem?

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Czy piłkarze Sandecji znów będą mieli co świętować?
Czy piłkarze Sandecji znów będą mieli co świętować? Fot. Sandecja.pl
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w ostatni piątek na boisku w Niecieczy rywalizowali z tamtejszą Bruk-Bet Termalicą o ligowe punkty. Ostatecznie w Derbach Małopolski doszło do sporej niespodzianki – za taką należy uznać remis sądeczan 2:2 w starciu z liderem, który dotąd u siebie zwykł wygrywać, o czym świadczy aż osiem domowych zwycięstw. Co więcej, podopieczni trenera Dariusza Dudka byli bliscy sprawienia, nie przesadzimy ze stwierdzeniem, sensacji, ale już w doliczonym czasie gry honor „Słoni” uratował Mateusz Grzybek.

- Przed meczem ten punkt wzięlibyśmy w ciemno, ale już po można powiedzieć, że jednak odczuwamy niedosyt – przyznał po spotkaniu bramkarz sądeczan Dawid Pietrzkiewicz (cytat za Sandecja.pl).

- Trzeba szanować ten punkt, głowa do góry i z Tychami gramy już o trzy – dodał 33-latek.

- W okresie przygotowawczym ciężko pracowaliśmy, by pokazywać na boisku, że tworzymy jedną wielką rodzinę – zakończył.

Sądeczanie wyraźnie są w gazie. Świadczy o tym passa ośmiu kolejnych meczów w lidze, w których nie zaznali oni goryczy porażki. Od 18 listopada ub. roku ekipa Dudka albo wygrywa, albo remisuje (po cztery takie mecze). Ostatnie dobre wyniki „Dumy Krainy Lachów” znalazły odzwierciedlenie w tabeli Fortuna 1 Ligi. Co prawda obecnie zajmowane 15. miejsce na pewno nie jest szczytem marzeń nikogo w klubie z Kilińskiego 47, ale pięć punktów przewagi nad przedostatnim Zagłębiem Sosnowiec, daje względny komfort. Ostatnia Resovia ma tyle samo „oczek”, co ekipa ze Śląska, a przypomnijmy, że w bieżącym sezonie pierwszoligowe szeregi opuści tylko jeden klub, właśnie ten ostatni w ligowym zestawieniu.

Pora na kolejnego faworyta

W najbliższą sobotę 13 marca o godzinie 13 rozpędzona Sandecja podejmie na własnym boisku GKS Tychy, czwartą siłę rozgrywek. Gracze trenera Artura Derbina mają na koncie 36 punktów i lubią grać na wyjazdach, z których przywieźli trzy wygrane, cztery remisy i tylko jedną porażkę (korzystny bilans bramkowy 11:8).

W poprzedniej serii gier tyszanie pokonali u siebie Zagłębie Sosnowiec 3:1 po trafieniach Bartosza Biela, Bartosza Szeligi i Damiana Nowaka. Wspomniany Szeliga, wychowanek Sandecji, występował w klubie z miasta nad Dunajcem do końca rundy jesiennej kampanii 2012/2013, po czym przeniósł się do Piasta Gliwice.

Najskuteczniejszymi strzelcami GKS są jak na razie wspomniany Biel, autor sześciu ligowych trafień oraz Szymon Lewicki, mający w dorobku tyle samo goli.

W trzech ostatnich meczach najbliższy rywal Sandecji odniósł komplet zwycięstw, aplikując rywalom osiem goli, a tracąc jedynie dwa. W połowie grudnia ub. roku GKS ograł w Łodzi wicelidera ŁKS i to aż 3:0 (gole Bartosza Biela, Bartosza Szeligi oraz Kamila Kargulewicza).

Szeliga weteranem

Wspomniany wychowanek Sandecji, Bartosz Szeliga jest w kadrze GKS Tychy najbardziej doświadczonym zawodnikiem, jeśli mowa o ilości meczów w elicie. 28-letni pomocnik, brat Michała, w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju zanotował 118 występów, w których strzelił 12 bramek. Na taki dorobek składają się występy w koszulkach Piasta Gliwice i Bruk-Bet Termalicy. Kolejni w kadrze GKS pod tym względem są Sebastian Steblecki (84/7), Łukasz Moneta (56/3) i Konrad Jałocha (32/0).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska