To był udany weekend dla polskich piłkarzy w Serie A. Włoskie powietrze zdecydowanie służy Krzysztofowi Piątkowi, który odżył na wypożyczeniu z Herthy Berlin do Fiorentiny. W Niemczech na półmetku sezonu miał gola i asystę w 10 meczach. Po przenosinach zdobył już pięć bramek w sześciu występach. Trzykrotnie trafił przeciwko Atalancie. 10 lutego wbił jej dwa gole w Pucharze Włoch, 10 dni później dołożył kolejnego, tym razem na wagę trzech ligowych punktów. W starciu z wyżej notowanym rywalem Fiorentina pokazała, że powinna w tym sezonie powalczyć o puchary. Do bramki drużyny powrócił Bartłomiej Drągowski, który z powodu kontuzji nie grał w Serie A od początku października.
Powody do zadowolenia ma też Bartosz Bereszyński. Jego Sampdoria ograła Empoli 2:0, a Polak zaliczył ładną asystę. Z kolei Nicola Zalewski dostał szansę od Jose Mourinho. Polak wszedł na drugą połowę meczu Romy z Hellasem przy stanie 0:2 i pomógł w odrobieniu strat.
Remis 2:2 padł też w meczu ostatniej w tabeli Salernitany z Milanem. Potknięcia rywali nie wykorzystał jednak Inter, który po porażce z Sassuolo traci do lidera dwa punkty (ale ma do rozegrania zaległy mecz).
Jednym z najciekawszych meczów kolejki były derby Turynu. Wojciech Szczęsny popisał się kilkoma odważnymi interwencjami na przedpolu, ale nie zachował czystego konta. Juventus i Torino strzeliły po golu, rywale podzielili się więc punktami. Cały mecz na ławce rezerwowych gości spędził Karol Linetty.
ZOBACZ TEŻ:
- Najpiękniejsze polskie WAGs. One będą wspierać naszą drużynę[ZDJĘCIA]
- Legia sięga dna? Widmo spadku staje się realne
- Dublet Lewandowskiego. Idzie po własny rekord?
- Kto jest lepszy: Lewandowski czy Haaland? Klinsmann nie ma wątpliwości
- Lewy miał zakaz... uprawiania seksu po północy
- Urocza partnerka włoskiego napastnika. Wyleciał przez nią z klubu [ZDJĘCIA]
Najlepsi strzelcy w historii piłki nożnej. Cristiano Ronaldo...
