FLESZ - Czy mleko bez laktozy to dobry wybór?

Norah Jones po raz pierwszy pojawiła się na światowej scenie muzycznej wraz z wydanym w lutym 2002 roku albumem „Come Away With Me”. Od tamtej pory zdobyła dziewięć statuetek Grammy, sprzedała 50 milionów płyt, a jej piosenek odsłuchano w streamingu pięć miliardów razy na całym świecie.
Wydała serię uznanych przez krytyków i odnoszących sukcesy komercyjne albumów solowych - „Feels Like Home” (2004), „Not Too Late” (2007), „The Fall” (2009), „Little Broken Hearts” (2012) i „Day Breaks” (2016) — jak również tych stworzonych ze swoimi zespołami: The Little Willies, El Madmo czy triem Puss N Boots.
Po zakończeniu trasy koncertowej, promującej wydany w 2016 roku album „Day Breaks”, amerykańska piosenkarka postanowiła spróbować czegoś nowego: serii kilku sesji nagraniowych z różnym zestawem muzyków. Tak powstała kolekcja utworów, które trafiły na płytę „Pick Me Up Off The Floor”.
Wbrew temu, co można by się spodziewać, album nie jest jakimś niespójnym kolażem. Jones połączyła na nim charakterystyczne cechy swego stylu, poetyckie teksty konfrontujące stratę i zapowiadające nadzieję oraz mroczny klimat. W efekcie płyta potwierdza niezwykłą wszechstronność piosenkarki, pozwalającą jej sięgać po różne brzmienia, od folku do jazzu.
- Mieszkając w tym kraju — na tym świecie — przez ostatnie kilka lat, dochodzę do wniosku, że te teksty mają głębszy sens… Otrząśnijmy się z tego bałaganu i spróbujmy coś wymyślić. Jeśli jest w tym albumie jakiś mrok, to nie świadczy on o przeczuciu nadchodzącej klęski, bardziej przypomina ludzką tęsknotę za wspólnotą. Te piosenki, które wydają się bardziej osobiste, odnoszą się również do większych problemów dotyczących nas wszystkich - mówi piosenkarka.
- Tyle zarabiają kierowcy ciężarówek [stawki]
- Pirat drogowy na zakopiance, stworzył duże zagrożenie
- Piły w ruch! Ścinają tysiące drzew pod nową zakopiankę
- Limanowa. Przy bazylice powstaje wielopoziomowy parking
- Tunel na zakopiance. Zostało jeszcze 300 metrów [ZDJĘCIA]
- Chińczycy chcą wybudować S1 od Mysłowic do Oświęcimia