Wiceprezes TS Wisła z zarzutami. Utrudniał pracę policji
Race na meczu Wisła-Ruch. "Nie rozmawiać z bandytami"
Prezydent Majchrowski komentuje atak racami na Wiśle
Treść oświadczenia:
Niniejszym informujemy, że Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków zawiesza wszelką działalność związaną z meczami piłkarskimi rozgrywanymi przez Wisłę Kraków pod sztandarami Wisły Kraków S.A.
Podczas meczów nie będzie zorganizowanego dopingu, nie będą też wywieszane flagi, nie będziemy angażować się w akcje marketingowe ani żadne inne imprezy. Nie namawiamy jednak nikogo do bojkotu meczów Wisły. Niech każdy kibic sam decyduje o tym, gdzie chce oglądać najbliższe spotkania.
Wyrażamy też oburzenie naruszającą dobre imię SKWK nagonką, którą w szczególności prowadzi Prezes Wisła Kraków S.A. Jacek Bednarz oraz media i część internautów podających się za kibiców Wisły. Podkreślamy, że Stowarzyszenie nie ma nic wspólnego ani z wydarzeniami z meczu derbowego ani z tymi z meczu z Ruchem. Stowarzyszenie nie może też brać i nie bierze odpowiedzialności za tego typu zachowania. Należy wreszcie skończyć z sytuacją, w której jako jedyna legalnie działająca wiślacka organizacja kibicowska stajemy się celem nieuzasadnionych, bezpardonowych, aroganckich ataków i obarcza się nas odpowiedzialnością za rzeczy, z którymi nie mamy nic wspólnego. Prezes Bednarz otrzymał przed meczem derbowym informację, że nie mamy zamiaru dłużej pełnić roli bufora pomiędzy klubem a kibicami. Warto więc zapytać: kogo będziecie atakować jak nas zabraknie? kto będzie wszystkiemu winien?
Informujemy, że dopóki w klubie będą pracować takie osoby jak Prezes Bednarz, Prezes Pilch, czy trener Smuda, to nie widzimy możliwości żadnej współpracy. Jak wiedzą kibice trochę dłużej chodzący na Wisłę, bywali w historii “Wisły Cupiała” zatrudniani Prezesi otwarcie wspierający działalność kibicowską i traktujący nas jako równorzędnych partnerów w wielu wspólnych działaniach. Takimi właśnie prezesami byli Tadeusz Czerwiński i Marek Wilczek. Oczekujemy, że właściciel w niedługim czasie ponownie sięgnie po osobę, dla której Wisła Kraków to więcej niż tylko comiesięczna wypłata i prywatne rozgrywki nie mające nic wspólnego z “dialogiem, którego Wy kibice jesteście udziałem.
Prezes Wisły Kraków: Nie chodzi o "złotówkę", ale o manifestację poczucia bezkarności i bezczelności
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+