https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smog w Proszowicach jest faktem. Ale stężenia pyłów nikt nie mierzy

Aleksander Gąciarz
Stacja monitorująca stan powietrza w Proszowicach została zdemontowana w 2013 roku
Stacja monitorująca stan powietrza w Proszowicach została zdemontowana w 2013 roku Aleksander Gąciarz
Demontaż stacji pomiarowej przed czterema laty spowodował, że o problemie zanieczyszczenia powietrza w Proszowicach jest ciszej. Poprawę może jednak przynieść tylko likwidacja starych pieców.

Stacja monitoringu powietrza Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska była zlokalizowana w sąsiedztwie osiedlowej kotłowni na ul. Królewskiej. W 2013 roku została zlikwidowana co, jak się okazuje, do dzisiaj budzi kontrowersje.

Na niedawnym zebraniu osiedlowym radny powiatowy Rafał Chmiela przekonywał, że gmina doprowadziła do jej likwidacji po to, by wyciszyć problem zanieczyszczonego powietrza w mieście. Burmistrz Grzegorz Cichy przypomniał z kolei, że WIOŚ zażądał usunięcia tui, rosnących w sąsiedztwie stacji. - Mieszkańcy się na to nie zgodzili i wtedy gmina zaproponowała kilka innych lokalizacji dla stacji. Na żadną WIOŚ jednak nie przystał - mówi.

- Widocznie proponowane lokalizacje nie spełniały wymogów - polemizuje z kolei radny Chmiela.

Brak stacji monitoringu nie oznacza jednak, że problem smogu zniknął. - On jest. Zabija ludzi, szkodzi naszym dzieciom - mówi Jan Pomykalski, mieszkaniec miasta. - Powietrze w Proszowicach jest złe - przyznaje burmistrz Cichy i dodaje, że ostatnio wydał zgody na zamontowanie kilku przyłączy gazowych w obrębie pasa drogowego.

Realna poprawa sytuacji będzie jednak możliwa, gdy nastąpi wymiana starych pieców węglowych na dużą skalę. - Nie rozumiem dlaczego w innych gminach da się to zrobić, ludzie dostają dotacje, podpisują umowy, a u nas się nie da. Już kilka razy składałem wniosek o dotacje i ciągle słyszę, żeby czekać - mówi jeden z naszych Czytelników.

Burmistrz przypomina, że gmina otrzymała dotacje na wymianę pieców w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego oraz planuje wymianę niewielkiej ilości w ramach Programu Ograniczania Niskiej Emisji. - Niestety nie udało nam się skorzystać z Kawki, bo została zlikwidowana. A mieliśmy 220 chętnych na dotacje - tłumaczy.

Radny wojewódzki a zarazem lekarz pulmonolog Wojciech Skucha dodaje, że ograniczyć smog można również w prostszy sposób. - Palimy śmieciami, plastikami, szmatami. Dopóki będziemy to tolerować, dopóki nie będziemy mieć na tyle odwagi, by uświadomić sąsiada, że truje siebie i nas, nic się nie zmieni.

WIDEO: 48 tys. Polaków rocznie umiera przedwcześnie przez smog. Jeśli nie musisz, nie wychodź z domu

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Qlka
Byłam niedawno w Słomikach. Powietrze na Rynku takie że az ciężko oddychać. Ramki to dobry pomysł bo w lecie tez przydatne, ale jeżeli społeczeństwo nadal będzie paliło w piecach byle czym to nawet najlepsze ramki i setki roslin nam nie pomogą. Zastanawia mnie dlaczego sami mieszkańcy tego miatseczka nie zareagują. Może lubia żyć w smrodzie.
I
Irena
eliZa, też noszę się z zamiarem założenia tych ramek fakro. Fajny pomysł, bo dzięki temu można wietrzyć do woli, a nie kisić się w domu. Poza tym dużo roślinności, są specjalne odmiany, które pomagają oczyszczać powietrze. Nie jestem fanką masek, ale jak jadę gdzieś na rowerze to zawsze zakładam bo inaczej to chyba bym się wykończyła
p
paliłem meblami
I co z tego że będziesz wiedział czym oddychasz? Od tego się nie poprawi powietrze. No chyba ze sie chcesz dobić.
a
aaaaaaaaaa
dokładnie!! niech się straż miejska przejdzie i zobaczy!!! z sąsiadami lepiej nie zadzierać- niestety taka jest rzeczywistość ( zwrócisz uwagę o dym to zapomnij o zgodach na np. budowę w granicy...) ale jakby zewnętrzni aktywiści i policja, straż miejska interweniowali to by duuużo zmieniło... a wystarczy wieczorny spacer po "mieście"...
e
eliza
ani stawianie stacji monitoringu, ani ich likwidowanie problemu smogu nie rozwiąże, nie mamy wpływu na to czym pali sąsiad, czy reszta miasta..walka z wiatrakami, więc zadbajmy chociaż sami o siebie, umieszczeniem w domu roślinności, i oczyszczaniem powietrza jakimś sprzętem, lub ograniczmy dopływ smogu do naszych mieszkać montując zabezpieczenia w oknach np. ramki filtrujące z fakro. To inwestycja w nasze zdrowie i na lata, a nie przypuszczam, żeby z roku na rok stan naszego powietrza za oknem nagle uległ poprawie.
P
Papierosek
program ochrony powietrza dla województwa małopolskiego, wujek google
M
Mieszkaniec
Z węglem jest dokładnie odwrotnie - najgorszej jakości na rynku wewnętrznym to węgiel polski, importowany jest lepszej jakości.
E
Eko
Na pocZątek niech się wezmą za tych co sprzedają węgiel !!!!
Jaki drogi jest węgiel!!
Ludzi nie stać jest kupić tony węgla, więc palą czym popadnie dlatego mamy smog...
Po drugie jaki my węgiel kupujemy najgorszej jakości ruski albo chiński, bo polski idzie na zagranicę...
Zlikwidować miał bo to odpad z węgla....!
Obniżyć ceny węgla!!!! I kupować dobrej jakości węgiel...!
J
Jan
Odnosząc się do słów p.Skuchy- Burmistrzu,gdzie jest straż miejska!!!
.
Pospacerujcie po PRO po godz.16.00 i z kominów zobaczycie kto z Waszych sąsiadów funduje Waszym dzieciom i wnukom nowotwory. To ci ludzie, którym na co dzień mówimy "Dzień Dobry"...
x
xzx
Jak to możliwe że proszowice są w czołówce zanieczyszczonych miast w europie/polski i nie ma stacji monitoringu
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska