Do ataku nożem doszło w nocy w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Mickiewicza. Ok. godz. 23 31-latek wszedł do mieszkania i zadał cios nożem w okolice serce 44-latkowi. 32-latek rani nożem w udo także przebywającego w mieszkaniu 47-latka. Następnie uciekł.
W mieszkaniu przebywała jeszcze 42-letnia kobieta.
- Przybyli na miejsce policjanci podjęli reanimację 44-latka. Mężczyzny nie udało się jednak uratować – mówi asp. Sztab. Wojciech Copija z Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej.
Policjanci w nocy wszczęli poszukiwania 32-latka. Mężczyzna w środę o szóstej rano został odnaleziony w innym mieszkaniu na terenie Suchej Beskidzkiej.
- Znaleziono tam ubrania ze śladami krwi. Zostały także zabezpieczone noże, z których jeden mógł być użyty do ataku na 44-latka i 47-latka – mówi policjant.
Policja nie zdradza na razie jakie mogły być motywy ataku. Śledczy zaznaczają jedynie, że sam sprawca miał wcześniej "kontakt z prawem".

- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]