https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester 2016 w Krakowie. Trzy mniejsze imprezy

Piotr Drabik
Andrzej Banaś
Nie jedna wielka impreza, ale trzy mniejsze i to w różnych częściach miasta - tak zapowiada się tegoroczna zabawa sylwestrowa, organizowana przez władze Krakowa.

Sylwester pod Wawelem zapowiada się bez spektakularnej sceny na Rynku Głównym i show współorganizowanego z telewizją TVN. Po tym, jak ta ostatnia przeniosła się ze swoją imprezą noworoczną do Warszawy, władze stolicy Małopolski postawiły na zupełnie inny format.

- Proponujemy mieszkańcom i turystom nieco inną zabawę. Będziemy świętować na nie tylko Rynku Głównym, ale również na Rynku Podgórskim oraz pod Teatrem Ludowym - informuje Karolina Grysiak z Krakowskiego Biura Festiwalowego.

W każdym z tych miejsc zaplanowana jest zabawa w formie potańcówki, jednak z różną muzyką. - Na scenie pod Teatrem Ludowym usłyszymy największe taneczne przeboje tej dekady w nowych, swingowych aranżacjach. Rynek Podgórski zabierze nas w sentymentalną podróż wraz z historią polskiej piosenki. Natomiast serce miasta, czyli Rynek Główny przyciągnie uwagę fanów przenikliwych i wibrujących elektronicznych bitów - wyjaśnia Karolina Grysiak.

O oprawę muzyczną noworocznej imprezy mają zadbać głównie didżeje. - Stawiamy na repertuar, który trafi zarówno do młodych, jak i starszych - dodaje Karolina Grysiak.

Na trzech scenach pojawią się również artyści nie tylko z Krakowa. Negocjacje w tej sprawie wciąż trwają. Sylwestrowa impreza rozpocznie się równocześnie w trzech lokalizacjach o godz. 22.30, a zakończy tuż po północy.

Jako inspiracja do zorganizowana skromniejszego sylwestra krakowskim urzędnikom miało posłużyć doświadczenie ze Światowych Dni Młodzieży. Podczas spotkania młodych katolików z papieżem w całym Krakowie odbywały się plenerowe koncerty.

Na półtora miesiąca przed sylwestrem już wiadomo, że miasto na tegorocznej imprezie sporo zaoszczędzi. - Mowa o kwocie około półtora miliona złotych - mówi nam wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.

W zeszłym roku do wydarzenia współorganizowanego przez TVN Kraków dołożył 2 mln zł (pozostałe 3 mln zł zapłaciła telewizja). Oznacza to, że koszt trzech sylwestrowych potańcówek zamknie się w kwocie 500 tys. zł.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bartek
Przyjechaliśmy do Krakowa z zachodniej polski, ponad 500 km. I większej żenady nie widziałem, zawiedzione miny turystów mówią wszystko. Wiecej tu nie przyjedziemy.
e
etie
Po raz kolejny kraków wyjdzie najgorzej sposród miast w polsce. panie majchrowski panskie oszczedności,odsuwają od Krakowa potencjalnych turystów,którzy zainteresowani sa nie bublem który Pan serwuje.
a
antybasik
Jeszcze trochę, a zwierzaki będą ważniejsze od człowieka. Może idźmy dalej, zakaz organizowania głośnych imprez - przecież huk na Rynku też może wystraszyć pieski. I zakaz chodzenia ludzi po chodnikach, bo pieski muszą gdzieś załatwić swoje potrzeby, a najlepiej im to wychodzi właśnie na chodnikach.
A ludzi, którzy trzymają psy w ciasnych mieszkaniach w blokach powinno się zamykać w więzieniach na kilka miesięcy. To jest dopiero znęcanie się nad zwierzętami.
Przesadzam? Może, ale nie dajmy się zwariować. Jedna noc krzywdy nikomu nie zrobi, a właściciele czworonogów mogą odpowiednio zabezpieczyć pupila.
w
waluś
ciekawe pod jakim względem niebezpieczna ? szerzenie kłamstw ciąg dalszy
M
Muzyk
Psów się nie trzyma w blokach! Zwierzę potrzebuje domu by mieć ciągle wybieg i załatwiać potrzeby kiedy on chce a nie kiedy jego pan wyprowadzi.
S
Siedmiolatek
tylko tych z opłaconą składką członkowską
w
wierny
a zabieracie ministrantów ze sobą ?
D
Delono
na spędzie śdm?
53basik
Ciekawe człowieku skąd się wziąłeś w Krakowie ? Ja nie wiem jak jest na wsi a Ty wiesz . Ciekawe , czyżbyś był z tych co tak kochają zwierzaki że na łańcuchu do dziurawej budy przywiązują ? Jesteś z tych co kochają fajerwerki i huk od rana ? Współczuję i życzę miłego życia bez czworonożnych przyjaciół . Życzę wystrzałowego aż do bólu sylwestra !
G
Gość
Jeszcze powinno się wyłączyć prund by nikt nie mógł hałasować i świecić jakimiś lampionami! Ma być jak na wsi, żeby piesek 53basika się nie trząsł ze strachu...
m
mikuś
forma całkiem ciekawa jednak lokalizacja pozostawia dużo do życzenia mam tu na myśli choćby "teatr ludowy"okolica dość niebezpieczna i mało miejsca-dlaczego nie okolica NCKu?!
ś
św.NH
Dlaczego tak mało tych scen? Ja bym chciał z 10 takich impr ale za kasę prywatną a nie naszą. Bal Majchi Gang w smogu na całego! Bal pod kominami Łęgu, Sędzimira i Skawiny w małpie syny Lenina zna ruski gaz.
O
Ojciec Tadeusz
i dlatego wszyscy młodzi księża od nas z parafii, wyjeżdżają na Sylwestra na Dominikanę.
53basik
Jeszcze tylko zakaz używania fajerwerków na osiedlach i tuż pod oknami . Tylko wtedy można cieszyć się z nadchodzącego Nowego Roku .Żaden psiak nie zaginie i żaden nie będzie trząsł się ze strach.BYŁOBY PIĘKNIE !
F
FM
Brzmi świetnie, naprawdę fajny pomysł. Gratuluję.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska