Zdjęcia: Paweł Chwał
Najwięcej napisów o antysemickich treściach znajduje się na tarnowskich osiedlach: Westerplatte, Jasna, Zielone, Legionów oraz w rejonie ul. Lwowskiej. Po części mają one charakter kibolski. Słowo „Żyd” lub gwiazda Dawida umieszczane są z premedytacją na ścianach budynków, stacjach Trafo czy murach - po to, aby zdyskredytować konkretny klub piłkarski i jednocześnie ubliżyć jego sympatykom.
- Napisy mówią o nienawiści, skierowanej przeciwko Bogu ducha winnym osobom. Ich autorzy często nie wiedzą nic na ich temat. Poza tym, że spotykają czasem Żydów na ulicach Tarnowa, kiedy ci przyjeżdżają tutaj szukając swoich korzeni - mówi Tomasz Malec, prezes Fundacji AntySchematy 2.
Napisy policzyli wolontariusze (uczniowie i studenci) fundacji w ramach projektu „Mezuza”, realizowanego wspólnie z Komitetem Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej. Lokalizację rasistowskich bazgrołów naniesiono na wirtualną mapę i szczegółowo opisano. To pozwoliło uczestnikom projektu na podjęcie kolejnych działań - zajmują się teraz zamalowywaniem napisów.
- Zawsze odbywa się to za zgodą spółdzielni mieszkaniowych oraz właścicieli zniszczonych budynków. Zamalowujemy nie tylko same napisy, ale całe ściany, aby całość prezentowała się estetycznie i nie raziła w oczy - podkreśla Tomasz Malec.
Każdy może włączyć się w akcję usuwania antysemickich i rasistowskich napisów z ulic Tarnowa. Sygnały o nowych można przesłać na adres: [email protected]
