https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Nie żyje Maciej Pieszka. Kolarz zginął pod kołami samochodu

Paweł Chwał
Tragicznie zakończył się trening dla 44-letniego Macieja Pieszki, zawodnika Sokoła Tarnów. Cyklista zginął pod kołami samochodu.

Do wypadku doszło w poniedziałek, kwadrans przed godz. 15, na drodze w Łukowej koło Lisiej Góry. - Rowerzysta zjeżdżał akurat ze wzniesienia, gdy nagle najechało na niego znajdujące się z tyłu renault laguna. Kierowca samochodu, 59-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, tłumaczył później, że oślepiło go mocno świecące słońce i nie zauważył jednośladu - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Kierowca samochodu był trzeźwy. Życia potrąconego 44-latka, mimo reanimacji, nie udało się uratować.

Maciej Pieszka był zamiłowanym kolarzem. - Od pierwszej edycji, czyli od 22 lat, startował w Pucharze Tarnowa. Stale uczestniczył także w rajdach i zawodach rowerowych w całym kraju. Zresztą pracował również w sklepie rowerowym - wspomina Bogdan Banaś, prezes Stowarzyszenia Sportowego Sokół Tarnów, który Macieja Pieszkę znał praktycznie od dziecka.

- Ubolewam nad jego śmiercią podwójnie. Sam kiedyś przywoziłem go do Łukowej na treningi. Mógł tu trenować, bo drogi były tutaj do tej pory bezpieczne, o małym natężeniu ruchu. Gdyby kierowca zachował ostrożność, do tej tragedii by nie doszło - opowiada.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xxx
Dobrze że zginął. Jednego oszołoma mniej
y
yaro5000
R.I.P.
m
mikolaj
juz na drugi dzien jezdzil samochodem chyba mu nawet prawa jazdy nie zatrzymali za zabicie czowieka wina ewidetna gdzie sprawiedliwosc
I
IndianaJ
Kierowca się tłumaczy oślepieniem, albo nie zauważeniem, a policja to tłumaczenie przyjmuje bezkrytycznie. I co? I nic! Czyli, że albo dziadek jest ślepy, albo policjant głupi. Jeśli dziadek ślepy to zakazać prowadzenia pojazdów, jeśli policjant głupi to zwolnić za służby. Proste. Następne pytanie - Czy zbadano prędkość z jaką poruszał się kierowca w tych konkretnych warunkach i czy była to prędkość bezpieczna?
a
andre
-jeden milion dla żony-rozglośnić To
K
Krzysztof
Spoczywaj w pokoju (*)
d
draka
Ja proponuje policjantom w cywilnym stroju przejść przejściem dla pieszych koło kościoła w Klikowej
m
marek popiela
KK - Gazeta Krakowska jest Gazeta niemiecka i pracuja tam rozne niemiaszki czyli volksdeutsche zatrudnieni przez koncern Verlagsgrupe z Passau ktory jest wlascicielem GK. Stad wynika ich bardzo słaba znajomość jezyka polskiego,,a w szczególności zasad polskiej gramatyki. Pracownicy GK sa byłymi pracownikami hodowli trzody chlewnej z Bawarii ktorzy zostali przyuczeni do pracy w tej gadzinowce na dwu dniowym szkoleniu w zespole szkół medialnych im. Goebelsa w Passau, przy Merkel Platz 7.
k
kk
" zresztą pracował również sklepie " Pytam się kto dał tym ludziom pracę w tej gazecie? Takie pisanie nie zasługuje na miano dziennikarza tak dzieci piszą wypracowania w podstawówce!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska