https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów płaci firmie za wpisy w internecie

Andrzej Skórka
Na fanpage'u "Mój Tarnów" pojawiają się miejskie informacje, tarnowskie ciekawostki i zapowiedzi lokalnych imprez. Nie brak też relacji zdjęciowych z wydarzeń
Na fanpage'u "Mój Tarnów" pojawiają się miejskie informacje, tarnowskie ciekawostki i zapowiedzi lokalnych imprez. Nie brak też relacji zdjęciowych z wydarzeń archiwum
"Umacnianie marki miasta poprzez elektroniczne media społecznościowe" - to zakres obowiązków pełnomocnika prezydenta Tarnowa ds. relacji publicznych. Takie stanowisko utworzono przed tygodniem w tarnowskim magistracie - a mimo to miasto będzie płacić co miesiąc 1,5 tys. zł zewnętrznej firmie za utrzymywanie fanpage'u (strony) Tarnowa na Facebooku.

W urzędzie miasta pracuje ponad 400 osób. Ale nikt z tego grona nie podjął się dbania o wizerunek Tarnowa na popularnym portalu społecznościowym. Dlaczego miasto powierzyło to zadanie firmie zewnętrznej? - Zlecenie wynikało z faktu, iż firma Welldone Marketing jest profesjonalną agencją, która specjalizuje się w tzw. social mediach - wyjaśnia Dorota Kunc-Pławecka, rzeczniczka prasowa prezydenta Tarnowa.

W efekcie od lipca co miesiąc z budżetu miasta idzie 1,5 tys. zł brutto na taką promocję. - Wygląda na to, że płacimy za coś, co moglibyśmy mieć za darmo - komentuje radny Kazimierz Koprowski.

Nie myli się. Zlecanie przez samorządy takich usług wcale nie jest regułą, a wyjątkiem. Wiele magistratów od dawna obecnych jest na Facebooku. Oficjalny fanpage miasta Krakowa stworzyli i na co dzień prowadzą urzędnicy. - Zlecać firmie? To byłoby trochę dziwne - mówi Filip Szatanik, wicedyrektor Wydziału Promocji, Informacji i Turystyki w krakowskim urzędzie miasta.
Podobną taktykę obrała Bochnia. - Obciążenie jest, ale dajemy radę - twierdzi Maciej Piątek, naczelnik Wydziału Promocji w urzędzie miasta. - I nie wygląda to tak, że kiedy w piątek kończymy pracę, to kolejne wpisy pojawiają się dopiero w poniedziałki. Na bieżąco reagujemy na wydarzenia, także w weekendy.

Z kolei fanpage gminy Borzęcin prowadzi... wójt Janusz Kwaśniak. - To bardzo proste i wcale nie wymaga specjalnych umiejętności - zapewnia.

Tarnów za usługę płaci i oddelegował jeszcze jednego z najbliższych współpracowników prezydenta Ryszarda Ścigały do "opieki" nad facebookowym wizerunkiem miasta. Pełnomocnikiem prezydenta ds. relacji publicznych został Łukasz Blacha. W magistracie pracuje od siedmiu lat - zaczynał jako asystent prezydenta, teraz godzi te obowiązki także z promocją miasta za granicą, współpracą z organizacjami przedsiębiorców i promocją Tarnowa w mediach społecznościowych.

- W ramach umowy zawartej na prowadzenie fanpage'u pan Łukasz Blacha jest osobą odpowiedzialną za nadzór nad treściami zamieszczonymi na profilu, bez zbędnej ingerencji w główną oś promocyjną, zaproponowaną przez firmę - wyjaśnia Kunc-Pławecka. - Nie widzę siebie w roli cenzora - twierdzi Blacha. - Raczej służę informacjami, gdy pojawiają się pytania pod adresem urzędu.

Urzędnicy zaprzeczają, by fanpage był odpowiedzią na powstanie krytycznego wobec władz Tarnowa profilu "Tarnów według Ścigały".

Inni radzą sobie sami i wcale nie brakuje im fanów

Fanpage "Mój Tarnów" powstał w lutym br. Obecnie "lubi go" 1147 osób. Od lipca jego prowadzeniem zajmuje się prywatna firma wynajęta przez miasto.

Facebookowy profil Krakowa uchodzi za jeden z najpopularniejszych spośród samorządowych - z ponad 17 tys. fanów. Prowadzony jest siłami krakowskich urzędników odpowiedzialnych również za prowadzenie miejskiej strony internetowej.
Fanpage Bochni popularnością niewiele ustępuje Tarnowowi - ma 1097 "polubień".

Prowadzony przez wójta Borzęcina profil gminy ma 969 fanów. Z samorządów regionu na Facebooku promuje się m.in. również gmina Tarnów (profil lubi 487 osób), Szczurowa (360 osób), a nawet niewielki Gnojnik (189 osób).

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obywatel Tarnowa
Gotfrydowi dać tą robotę , ma wprawę na facebook'u , tak pięknie promuje Szerzyny , że i z Tarnowem poradzi chłopak....
f
fffejss
fanpage działa od lipca, a nie od lutego. Rzeszów też zleca za 2500 netto miesięcznie :)
R
Robert Erazmus
Biorąc pod uwagę, że krytycyzm sam w sobie nie jest dobrym sposobem działania, jak to ma miejsce w przypadku przywołanej w artykule strony na fb "Tarnów wg Ścigały", odpowiedzią stała się fb grupa "Tarnów po Ścigale".
R
Realista
Szkoda, że strona prowadzona przez Michała nie jest stroną komunikacji z UMT. Dlatego uważam, że są to bez sensu wydane pieniądze. Niestety cenzurowanie wpisów i nie przestrzeganie własnego (umieszczonego na stronie regulaminu) doprowadza do tego, że jest to kolejna strona propagująca "sukcesy" UM, co moim zdaniem jest zbędnym wydawaniem pieniędzy. Już dawno udowodniono, czego przykładem były kabarety w czasach PRL-u, że katalizowanie negatywnych nastrojów poprzez wpisy i komentarze negatywne w stosunku do układu trzymającego władzę jest dobrym sposobem rozładowującym nastroje. Chyba, że druga z przytoczonych stron (prowadzona przez byłego członka Tarnowian) spełnia tą funkcję. Cóż slacktivism, to ostatnio dominujące działanie wśród społeczeństwa.
o
obs
Proponuję bojkot profilu i "odlubienie" go.

Przecież te pieniądze, w skali roku 18 tyś. zł, można dużo lepiej zagospodarować.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska