Marcowe słońce i coraz większy powiew wiosny dotarł także do niedźwiedzich gawr. Jak informuje Tomasz Zwijacz Kozica z Tatrzańskiego Parku Narodowego, tropy na śniegu zauważyli pracownicy parku w różnych częściach Tatr.
- Są to na razie pojedyncze osobniki. Najpewniej duże samce, bo one są bardziej ruchliwe na początku wiosny niż samice – mówi pracownik parku.
Drapieżniki te, pomimo wciąż spore ilości śniegu w górach – na Kasprowym Wierchu 162 cm śniegu, a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich – 140 cm, będą teraz poszukiwały jedzenia.
- Ten okres marcowy to czas, w którym przyroda budzi się do życia. Tak jak i niedźwiedzie. Będą szukały pożywienia. Niektóre rośliny zaczynają się zielenić. Pojawiają się już pierwsze lepiężniki. W kolejnym tygodniu ma być jeszcze większe ocieplenie, więc można zakładać, że tych niedźwiedzie będzie pojawiało się coraz więcej – mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Przyrodnicy apelują do turystów, by nie tropili niedźwiedzi gdy zauważają ich ślady. W przypadku napotkania drapieżnika na szlaku nie wolno się do niego zbliżać. Niedźwiedź nie ma w swoim menu człowieka, jednak w sytuacji, gdy poczuje się zagrożony, może zaatakować.
Inni zimowe śpiochy – świstaki – na razie nie dają o sobie znać. Wybudzanie się świstaków zazwyczaj następuje w połowie kwietnia.
Sezon narciarski się nie skończył. Od poniedziałku na Podhal...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
