Do wypadku doszło w poniedziałek. Turystka najprawdopodobniej poślizgnęła się spod dzwona na szczycie Kasprowego Wierchu. Kobieta poleciała w dół po zaśnieżonym stoku. Zsunęła się do dna Doliny Gąsienicowej. W trakcie upadku uderzyła głową w podłoże i straciła przytomność. Kobieta nabawiła się ogólnych potłuczeń całego ciała.
Do wypadku doszło na oczach turystów przebywających na szczycie Kasprowego Wierchu, którzy zaraz zaalarmowali ratowników TOPR. Jeden z nich ze szczytu zjechał do turystki. Gdy do niej dotarł, kobieta była już świadoma. Z uwagi na potłuczenia, na miejsce został wezwany śmigłowiec ratunkowy, który przetransportował ją do szpitala w Zakopanem.
W Tatrach jest bardzo ślisko. - Warunki do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr są trudne. Szlaki pokryte są grubą warstwą świeżego śniegu i ich przebieg w wielu miejscach jest niewidoczny, ponieważ nie wszystkie są przedeptane. Miejscami utworzyły się głębokie zaspy nawianego przez wiatr śniegu. Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr, wymaga dużego doświadczenia w ocenie lokalnego zagrożenia lawinowego oraz posiadania odpowiedniego sprzętu (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) wraz z umiejętnością posługiwania się nim. Na niżej położonych szlakach i drogach dojściowych do schronisk również zalega śnieg, który jest na ogół dobrze przedeptany. Na wielu szlakach śnieg jest wyślizgany, dlatego wybierając się w te partie Tatr, zalecamy zabrać ze sobą raczki oraz kijki - apeluje Tatrzański Park Narodowy.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
