https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Tour de Pologne. Tak Kraków kibicował kolarzom w naszym narodowym tourze

Jacek Żukowski
Kibice na krakowskim etapie Tour de Pologne
Kibice na krakowskim etapie Tour de Pologne Aneta Żurek
Kraków jest tym dla Tour de Pologne czym Paryż dla Tour de France - powtarzają dyrektor wyścigu Czesław Lang i prezydent miasta Jacek Majchrowski. I rzeczywiście, od lat nasz narodowy wyścig kończy się w Krakowie, choć bywało, że tu się zaczynał. Spore tłumy ludzi oglądały ostatni - piaty etap i walkę kolarzy na rundach wokół Błoń. Pod Wawelem najszybszy był Davide Ballerini (Włochy, Deceuninck-Quick-Step), ale cały wyścig wygrał jego kolega z grupy Belg Remco Evenepoel.

Wyścig odbywał się w reżimie sanitarnym, nie było więc wielu atrakcji, które zwykle mu towarzyszą - miasteczka Tour de Pologne, uroczystych dekoracji zawodników. Jednak widzowie i tak mogli być usatysfakcjonowani, oglądając najlepszych kolarzy świata i w Krakowie - jak zwykle - popisy sprinterów.

Wyścig skończył się podwójnym triumfem kolarzy grupy Deceuninck-Quick-Step. Na finiszu w Krakowie najszybszy był Włoch Davide Ballerini, a klasyfikację generalną wygrał Belg Remco Evenepoel. Ma to rangę pewnego symbolu - Holender Fabio Jakobsen, który w Katowicach zanotował straszny upadek, był ich kolegą z zespołu.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakus

Taaak? A 4 miesiące temu za wejście na Błonia można było dostać mandat i karę administracyjną...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska