Strażacy przeznaczą pieniądze na zakup materiałów budowlanych, niezbędnych do wykonywania prac budowlanych i remontowych w swoich jednostkach. Sfinansują również te prace.
- Strażacy ochotnicy swoją postawą udowadniają, że w sytuacji zagrożenia zawsze możemy na nich liczyć - powiedział Łukasz Smółka, wicemarszałek Małopolski, który sam jest druhem OSP. - Przez 365 dni roku, o każdej porze dnia i nocy są gotowi nieść pomoc czy to podczas powodzi, czy podczas pożaru. Środki, które przekazaliśmy, z pewnością przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa i jakości pracy strażaków - podkreślił.
W Krygu prace za 48 tysięcy
Największą pulę w tym rozdaniu środków zagarnęli strażacy z Krygu.
- Na pewno nie zmarnujemy nawet złotów z tych środków - mówi Piotr Mika, prezes OSP w Krygu. - Nasz wniosek opiewał na 60 tysięcy, bo mamy do wykonania prace, które wyceniliśmy na 120 tysięcy. To sprawi, że więcej będzie musiał nam dołożyć urząd gminy - dodaje.
Remiza w Krygu zamieni się niedługo w wielki plac remontowy. Prace będą się koncentrować wokół pomieszczeń sanitarnych i klatki schodowej. Powstanie też nowoczesna wentylacja kuchenna.
- Tak naprawdę to wszystkie te prace mają jeden cel, podnieść naszą gotowość bojową - podkreśla prezes. - Pewnie jak zawsze w takich przypadkach sporo zrobimy sami, ale wydatków na zakup choćby materiałów budowlanych nie da się uniknać - dodaje.
Reszta dostała mniej środków
Pozostałe jednostki OSP z naszego powiatu, które dostały kasę z urzędu marszałkowskiego to Dominikowice, Łużna i Uście Gorlickie.
Do tej pierwszej trafi 12 300 złotych a do Łużnej 21 783. Strażacy z Uścia Gorlickiego dostali 14 232 złote.
- Zachęcam strażaków do składania wniosków w kolejnych konkusach - mówi Jadwiga Wójtowicz, radna wojewódzka. - Mogę zaręczyć, że będę każdy z nich wspierać - dopowiada.
