Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Wieczystej Franciszek Smuda: Piłkarze Garbarni czuli się doskonale

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Trener Franciszek Smuda
Trener Franciszek Smuda Anna Kaczmarz
- No cóż, nasza przygoda z pucharem się skończyła. Wiadomo było, że kiedyś to się stanie, ale nie przypuszczałem, że akurat teraz z Garbarnią - stwierdził Franciszek Smuda, trener Wieczystej Kraków, po porażce 0:5 w 1/16 finału Pucharu Polski. - Garbarnia zasłużenie wygrała. Popełniliśmy wiele indywidualnych błędów. Nawet zawodnicy, którzy kiedyś liczyli się w naszej ekstraklasie popełnili też te błędy, po których straciliśmy bramki. To zadecydowało o odpadnięciu z pucharu.

Szkoleniowiec rozwinął temat: - W przypadku Burligi, który dał (Garbarni) ten pierwszy suwenir, to można powiedzieć, że borykał się z kontuzjami i to może zaważyło, że popełnił taki błąd. Choć w ekstraklasie takie błędy mu się nie przydarzały... Druga bramka to tak samo błąd, co to dużo mówić, tych błędów indywidualnych było za dużo.

- A przede wszystkim myślę, że w Garbarni więcej było wiary w zwycięstwo, niż u naszych zawodników - dodał szkoleniowiec.- Ponieważ piłkarze Garbarni wygrali kilka meczów pod rząd w lidze i czuli się doskonale.

Wieczysta - Garbarnia. Tak było tuż przed rozpoczęciem meczu

Wieczysta - Garbarnia. Przed meczem kibice odpalili race ZDJĘCIA

Dla Wieczystej, którą Smuda prowadzi od lipca 2021 roku, była to pierwsza porażka od lipca 2020 roku. Po zwycięstwie nad I-ligowym Chrobrym Głogów w poprzedniej rundzie Pucharu Polski (2:1) zaskakujące są zwłaszcza rozmiary porażki z Garbarnią, no i obraz tego meczu, jednostronny.

- Nie gramy tak jak Garbarnia w II lidze, nam brakuje takiego ogrania. Może drużynę mamy, ale tego ogrania nie - analizował trener IV-ligowego hegemona. - Mamy w lidze przeciwników dużo słabszych, szybko strzela się im bramki, na tym się kończy. Gdyby w drugiej lidze ten zespół rozegrał parę meczów, to inaczej by (w tym meczu) wyglądał.

Wieczysta Kraków - Garbarnia Kraków. Kibice na meczu

Wieczysta - Garbarnia. Kibice na derbach Krakowa w Pucharze ...

Najgorzej to spotkanie skończyło się dla Sławomira Peszki, który nabawił się kontuzji kolana. Według Polsatu Sport być może nawet zerwał więzadło poboczne w lewej nodze, wstępna diagnoza przekazana przez klub mówiła o naciągnięciu. Wszystko wskazuje jednak na to, że kontuzja jest poważna, a badanie rezonansem magnetycznym wykaże, jak bardzo.

Smuda po meczu ujawnił, że problemy zdrowotne ma także Patrik Misak. - Grał cały czas z blokadą, nie jest teraz piłkarzem w 100-procentowej formie. Od jutra już nie będzie grał, czeka go operacja - poinformował trener.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska