Popularny "Magic" na razie nie doszedł do porozumienia z władzami tarnowskiego klubu, natomiast z naszych informacji wynika, że szanse na jego pozostanie w drużynie "Jaskółek" są już minimalne. - Z tego, co wiem, to Maciek na razie nie podpisał jeszcze nowego kontraktu w żadnym klubie, ale faktem jest, iż musimy się liczyć z tym, że w nadchodzącym sezonie nie będzie go w naszej drużynie - podkreśla trener Unii Marek Cieślak.
W dwóch poprzednich sezonach Janowski rozliczał się finansowo ze swoim głównym sponsorem Grupą Azoty i był z tego rozwiązania bardzo zadowolony. W przyszłym roku zasady te mają się zmienić, gdyż Grupa Azoty ma zostać głównym sponsorem. Potentat chemiczny będzie wtedy przekazywał środki finansowe do klubu, natomiast ten będzie rozliczał się z zawodnikami. Janowski obawiał się więc takiego rozwiązania. Poza tym otrzymał od Unii zdecydowanie niższą propozycję finansową kontraktu niż tego oczekiwał.
- Rozmowy z Maciejem Janowskim utknęły w martwym punkcie i w tej chwili trudno mi powiedzieć, jak potoczą się dalej - przyznaje prezes Unii Tarnów ŻSSA Łukasz Sady.
W tym roku sezon transferowy w ekstralidze żużlowej będzie o wiele krótszy niż przed rokiem i potrwa jedynie do 15 grudnia. Kluby mogą jednak kontraktować dowolnych zawodników, bez względu na ich wyniki w sezonie 2013 - w przyszłym roku nie będzie już bowiem obowiązywał KSM.
Po tym jak stało się niemal pewne, że Janowskiego zabraknie w Unii, szefowie tarnowskiego klubu podjęli rozmowy z Krzysztofem Buczkowskim, który w ostatnich dwóch sezonach występował w zespole Polonii Bydgoszcz. - Zatrudnienie Krzysztofa Buczkowskiego uważam za bardzo dobre pociągnięcie - ocenił szkoleniowiec "Jaskółek".
Ważną zmianą przed sezonem 2014 jest wprowadzenie przez Główną Komisję Sportu Żużlowego regulaminu finansowego. Zakłada on, że maksymalne stawki w żużlowej ekstralidze mają wynosić 200 tys. złotych za podpis na kontrakcie oraz 4,5 tys. zł za jeden zdobyty punkt.
- Ze względu na wejście w życie nowego regulaminu finansowego, rozmowy z zawodnikami nie są łatwe. Na razie żaden z żużlowców nie podpisał kontraktu na sezon 2014, ale bardzo blisko startów w naszej drużynie już są wspomniany Krzysztof Buczkowski, Janusz Kołodziej, Martin Vaculik, Artiom Łaguta i Kacper Gomólski. Nadal nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy Leona Madsena, jesteśmy jednak dobrej myśli - stwierdził przewodniczący Rady Nadzorczej Unii Jerzy Putowski.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+