MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Oświęcimiu czekają aż Rynek wypięknieje

Monika Pawłowska
Tak Rynek Główny w Oświęcimiu wyglądał w 1917 roku. Nadszedł czas, by znów go zagospodarować
Tak Rynek Główny w Oświęcimiu wyglądał w 1917 roku. Nadszedł czas, by znów go zagospodarować zbiory Ryszard Kozłowski
Oświęcimianie przez ostatni tydzień obserwowali rozbiórkę pawilonu handlowego Tęcza. Od minionej środy na płycie Rynku stoi już tylko samotnie poniemiecki schron. W piątek do miasta przyjeżdża Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków. To w jego rękach leży los bunkra. Jeśli uzna, że schron ma wartość historyczną, może nie wydać zgody na wyburzenie obiektu. Oświęcimianie czekają więc z zapartym tchem.

- Myślę, że nie ma innej opcji, jak tylko wyburzyć wszystko to, co przypomina nam najczarniejsze wydarzenia z historii miasta - mówi Józef Figura z osiedla Stare Miasto. - I tak już żyjemy w cieniu kominów obozu Auschwitz.

Ale sprawa nie jest przesądzona. Małopolski konserwator zabytków twierdzi, że decyzji w kwestii bunkra jeszcze nie podjął. - Nie jestem w stanie powiedzieć, tak zza biurka, co dalej z bunkrem - mówi Jan Janczykowski. - Muszę przyjechać na miejsce i porządnie się mu przyjrzeć - dodaje. Twierdzi, że najpierw musi sprawdzić jak wielki jest schron i ile korytarzy jest pod płytą główną Rynku.

Tymczasem rewitalizacja oświęcimskiej starówki stała się areną politycznych rozgrywek i przepychanek. Poseł Janusz Chwierut z PO zarzuca prezydentowi miasta Januszowi Marszałkowi grzech zaniechania.

- Dlaczego dotąd nie został złożony wniosek o unijne wsparcie rewitalizacji naszej starówki w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego finansowanego z budżetu Unii Europejskiej? Oświęcim mógł dostać mnóstwo pieniędzy - grzmi poseł.

Zdaniem Marka Sowy, członka zarządu województwa małopolskiego, odpowiedzialnego za podział pieniędzy unijnych, program gwarantował pozyskanie maksymalnie 15 mln zł.

Zarząd województwa wybrał rewitalizacyjne projekty dla 37 miast Małopolski. Z pieniędzy tych skorzystają: m.in. Olkusz (15 milionów), Trzebinia (prawie 13 milionów), Wadowice (11 milionów), Chełmek (ponad 8 milionów), Chrzanów (prawie 8 milionów), Andrychów (ponad 6 milionów), Kęty (prawie 4 miliony), Zator (ponad 2 miliony). A Oświęcim? Nic!

- Ta sytuacja to przykład kompromitacji prezydentury Janusza Marszałka - mówi wprost poseł Chwierut. - Czy jesteśmy tak bogatym miastem, że nie potrzebujemy pieniędzy na inwestycje?
Janusz Marszałek odbija piłeczkę.

- Oświęcim już pozyskał kilka milionów na rewitalizację Rynku i zamku - wyjaśnia prezydent miasta. - Opracowujemy właśnie dokumentację projektową oraz plan rewitalizacji. Urzędnicy jeszcze zamierzają zgłosić projekt do dofinansowania w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

- Złożymy go najdalej w pierwszym kwartale przyszłego roku - wyjaśnia Jan Korzeniowski, wiceprezydent Oświęcimia. Korzeniowski tłumaczy, że 750 tysięcy na przebudowę płyty Rynku, jakie Oświęcim otrzymał z programu rządowego, wcale przepaść nie musi.

- Już w najbliższy wtorek spotykamy się właśnie w tej sprawie z wojewodą Stanisławem Kracikiem. Mamy nadzieję, że te pieniądze zostaną przeniesione na przyszły rok - mówi wiceprezydent Korzeniowski.

Jeszcze przed świętami ma powstać opracowanie koncepcji przebudowy oświęcimskiego Rynku, wraz z wizualizacją. Władze miasta przyznają, że w 2010 r. z programu rządowego pieniędzy na modernizację Rynku nie dostaną. - Będziemy zmuszeni opierać się w dużej mierze o własny budżet
- przyznaje Jan Korzeniowski.

W takiej sytuacji powstaje pytanie, czy to wystarczy, skoro na przykład przebudowa Rynku w Olkuszu ma pochłonąć w sumie ponad 20 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska