W Tatrach majówkę zaczynamy od drugiego stopnia zagrożenia lawinowego ZDJĘCIA

W górach ostatnie ciepłe dni topią śnieg na potęgę. Na Kasprowym Wierchu dziennie znika kilka centymetrów śniegu. O ile 30 kwietnia rano na szczycie IMGW notowało 82 cm śniegu, o tyle o godz. 20 warstwa wynosiła już 79 cm. Z kolei na Hali Gąsienicowej we wtorek wieczorem nadal leżało ok. 3 cm śniegu. W takim tempie - po upalnej środzie 1 maja - na hali może być już w ogóle śniegu.

Mimo, że śnieg ginie w oczach, w górach jest nadal niebezpiecznie. TOPR na 1 maja ogłosił drugi stopień zagrożenia lawinowego. Obowiązuje on powyżej 1600 metrów nad poziomem morza i to w godzinach popołudniowych. I to już jest pierwsza przestroga - by unikać w godzinach popołudniowych wystaw nasłonecznionych.

- Możemy spodziewać się lawin gruntowych, oraz lawin z mokrego śniegu , szczególnie na wystawach nasłonecznionych - ostrzega TOPR.

- W wyższych partiach Tatr pokrywa śnieżna jest zróżnicowana w zależności od wystawy. Śnieg w godzinach porannych miejscami jest twardy (w miejscach zacienionych może utrzymać się przez cały dzień), natomiast w godzinach popołudniowych, robi się mokry, grząski i przepadający. Gdzieniegdzie śnieg jest wytopiony do warstwy skał. Uwagę należy zwrócić na płaty zlodowaciałego śniegu szczególnie na stromym zboczu. Pokonując je, należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ, poślizgnięcie się grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem. Poruszanie się w wyższych partiach Tatr wymaga doświadczenia w zimowej turystyce górskiej, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC - detektor, sonda, łopatka) wraz z umiejętnością posługiwania się nim - dodaje Tatrzański Park Narodowy.

Z kolei w partiach reglowych jest mokro i występuje błoto - ślisko może być na kamieniach. - Tatrzańskie stawy rozmarzają - apelujemy o niewchodzenie na tafle lodu - jest on bardzo cienki i z łatwością może się załamać - apeluje TPN.

Na szlaku pomiędzy Halą Ornak a Przełęczą Iwaniacką są uszkodzone poręcze mostków. Do czasu wymiany należy zachować szczególną ostrożność.

W czasie długiego weekendu nadal można jeździć na nartach w Tatrach. Do końca majówki czynna będzie trasa narciarska w Dolinie Gąsienicowej.