Do wypadku lawinowego doszło ok. godz. 13. - Na szczęście para porwanych turystów nie została zasypana pod śniegiem. Jednak kontuzje jakich doznali wymagały pilnej pomocy i transportu do szpitala - informuje Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Jedna z osób straciła przytomność, druga ma uraz miednicy i uda. Ich życiu nic nie zagrażało, jednak obrażenia były poważne. Ranni turyści zostali przetransportowani do szpitala w Zakopanem na pokładzie śmigłowca. Gdy dwójka wędrowców trafiła do lecznicy, na lawinisku pozostali jeszcze ratownicy - sprawdzali, czy pod śniegiem nie ma innych osób. Na szczęście nie było już nikogo.
TOPR ostrzega, że w wyższych partiach gór nadal panuje pełnia zimy.
- Od wysokości ok. 1700 metrów n.p.m. zalega gruba warstwa śniegu. Obowiązuje 1 stopień zagrożenia lawinowego. Śnieg, szczególnie w godzinach porannych może być twardy. Wędrowanie w takich warunkach wymaga sporego doświadczenia, posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask), zestawów lawinowych oraz umiejętności posługiwania się tym sprzętem. Bardzo prosimy o rozważny wybór celów wycieczek i dostosowanie planów do swoich umiejętności i aktualnie panujących warunków. Osoby nie posiadające doświadczenia zimowego prosimy o ograniczenie swoich wycieczek do górnej granicy lasu - apelują ratownicy TOPR.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
