Przy budowanie stadionu Hutnika trzeba zadbać o drzewa
Formalnie wniosek w sprawie określenia uwarunkowań środowiskowych złożyła Gmina Kraków (Zarząd Infrastruktury Sportowej) w grudniu 2023 r. Decyzja wydana przez urzędników to kolejny krok w stronę rozpoczęcia budowy.
"Stwierdza się brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla przedsięwzięcia mogącego potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko pn.: Budowa stadionu piłkarskiego ekstraklasy wraz z zagospodarowaniem terenów sportowo-rekreacyjnych na terenie KS Hutnik przy ul. Tadeusza Ptaszyckiego 4 a w Krakowie” - czytamy w orzeczeniu.
Oceniono, że ma przeciwwskazań, niemniej podczas prac należy spełnić warunki ochrony środowiska. Zalecenie jest takie, że należy zabezpieczyć przed zniszczeniem jak najwięcej drzew i krzewów (te, które należy zachować, zostaną wskazane w późniejszym terminie, na etapie procesu inwestycyjnego).
Konieczne też będzie utworzenie "szczelnego zbiornika retencyjnego o pojemności nie mniejszej niż 673,5 m sześciennych", do którego należy odprowadzać wody opadowe i roztopowe z dachów, a także z instalacji odwadniającej boiska. Ponadto należy stworzyć podczas inwestycji sieć umożliwiającą wykorzystanie wody opadowej np. do podlewania zieleni.
Hutnik ma mieć stadion na miarę ekstraklasy
Przypomnijmy, że w marcu tego roku zaprezentowano projekt i wizualizację. Nowy stadion przy ul. Ptaszyckiego ma mieć 8051 miejsc dla kibiców, spełniać będzie wymagania piłkarskiej ekstraklasy. W planach jest m.in. podziemny parking czy miejsca dla wozów transmisyjnych. Koncepcja musiała uwzględniać pewne narzucone założenia, m.in. wysokość nie mogła przekraczać 22 metrów, aby nie przesłaniać widoku na klasztor. Nowy stadion powstanie w miejscu obecnego.
Obecny budynek i inne obiekty klubowe zostaną rozebrane. Na razie nie wiadomo, ile wyniesie koszt, ani kiedy ruszą prace.
