Wieliczka. Potrzebna pomoc dla poszkodowanych po ulewach. Jedna z rodzin straciła dorobek życia [ZDJĘCIA]

FLESZ - Jaki będzie rynek pracy w 2022 roku?

To była powódź błyskawiczna. 5 sierpnia wieczorem woda wdzierała się do budynku – drzwiami i oknami – w takim tempie, że Małgorzata i Andrzej Łoziczonkowie nie zdołali uratować właściwie nic. Zniszczone zostały wszystkie meble i całe wyposażenie, w tym wszystkie sprzęty elektryczne i elektroniczne (m.in. lodówka, kuchenka, pralka, telewizor i laptopy).

Woda zabrała także gromadzoną latami kolekcję płyt pana Andrzeja i studio, które sam zbudował do ich słuchania. A ogromny (23 ary), zawsze bardzo zadbany ogród przy domu, przypomina dziś wielkie mokradła.

Po miesiącu od dramatycznych wydarzeń w zatopionym domu nadal pracują urządzenia do osuszania. Wszystkie pomieszczenia są puste i kompletnie zniszczone, a widoczne na ścianach i elewacji ślady, obrazujące dokąd sięgała woda wciąż budzą przerażenie.

- Nie wiadomo ile jeszcze potrwa osuszanie, bo wielu pomieszczeniach wciąż jest mokro. Co jest nam najpilniej potrzebne? Właściwie wszystko, straciliśmy dorobek życia. Wciąż nie możemy z mężem się z tego podnieść, wciąż oboje jesteśmy „w dołku” - mówi nam z rozpaczą pani Małgosia.

Na nieszczęście państwa Łoziczonków nie pozostali obojętni ich znajomi, rodzina i okoliczni mieszkańcy. Dzięki ich pomocy udało się m.in. zdemontować i wywieźć część zniszczonych mebli i sprzętów. Takie wsparcie trwa nadal, łącznie z dostarczaniem państwu Małgosi i Andrzejowi ciepłych posiłków (z ich domowej kuchni zostały gołe ściany) oraz poszukiwaniem firm, gotowych zasponsorować materiały budowlane, okna itp. oraz pomoc przy remoncie.

Bo dom wymaga renowacji generalnej, łącznie z zrywaniem podłóg i ścian (były pokryte drewnem), wymianą wszystkich okien oraz remontem fundamentów i elewacji domu.

Obecnie potrzebna jest przede wszystkim pomoc finansowa – właśnie na remont domu (na razie to nie jest czas na obdarowywanie poszkodowanej rodziny sprzętem AGD czy meblami, bo zwyczajnie nie będzie ich nawet gdzie postawić).

Dlatego przyjaciele państwa Łoziczonków uruchomili internetową zbiórkę pieniędzy, z mottem „Powódź zniszczyła dom przyjaciół”, by - jak piszą organizatorzy akcji – poszkodowana rodzina mogła wyremontować oraz wyposażyć od nowa dom, tak by nadawał się on do użytku. By pani Małgosia i pan Andrzej jak najszybciej mogli wrócić do normalnego życia.

LINK DO ZBIÓRKITUTAJ.