Krakowianie zabiegali o takie spotkanie od dłuższego czasu. Teraz wszystkie szczegóły zostały już ustalone, a wkrótce powinna zostać podpisana umowa w tej sprawie.
Monaco to aktualny wicemistrz Francji, uczestnik Ligi Mistrzów. W barwach tego klubu gra m.in. Kamil Glik. Oczywiście trudno przypuszczać, żeby klub z Księstwa przyjechał w pełnym składzie, bo mecz zostanie rozegrany jeszcze w trakcie rosyjskiego mundialu. I tak jednak powinno pojawić się w Krakowie wielu znany zawodników. Dla kibiców Wisły będzie to na pewno duża gratka przed startem kolejnego sezonu ekstraklasy.
Dodajmy, że Wisła już w przeszłości grała z Monaco. 15 lat temu w okresie przygotowawczym drużyna, prowadzona przez Henryka Kasperczaka zmierzyła się we francuskim Frejus z ekipą Didiera Deschampsa. Przegrała 2:5, ale spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Monaco wtedy przygotowywało się nie tylko do sezonu w Ligue 1, ale również w Lidze Mistrzów. W tej ostatniej doszło wtedy do finału.