Wisła na swojej stronie internetowej ogłosiła, że szuka firm, które będą świadczyły usługi w zakresie obsługi imprez masowych loży VIP, sprzątania stadionu oraz zabezpieczenia meczów.
– Wracamy do starych, sprawdzonych praktyk, które przez kilkanaście lat obowiązywały, gdy właścicielem klubu była Tele-Fonika – podkreśla Ewa Rosek, dyrektor administracyjny Wisły. – Czasu do pierwszego meczu nie ma dużo, dlatego oferty będą przyjmowane do 31 stycznia. Później wybierzemy najlepsze z nich i podpiszemy umowy.
Wybór nowych partnerów ma przebiegać w dwóch etapach. W pierwszej specjalna, trzyosobowa komisja, w skład której wejdą Ewa Rosek, kierownik bezpieczeństw Grzegorz Halat oraz dyrektor marketingu Marcin Mucha dokonają wstępnej selekcji. Później, w ostateczny wybór firm włączyć mają się władze Wisły z prezesem Rafałem Wisłockim na czele. Zmiana firm, obsługujących mecze „Białej Gwiazdy” związana jest z odejściem od praktyk poprzedniego zarządu, który do prac przy okazji spotkań Wisły wykorzystywał firmy rodzinnie powiązane z władzami spółki.
