Przypomnijmy, że Genoa chciałaby wypożyczyć Brleka, żeby mógł regularnie grać, na co nie ma za bardzo szans we włoskim klubie. Genoa może wypożyczyć Chorwata tylko do Wisły, bowiem, zawodnik już w niej zagrał w tym sezonie, a do tego trzeba doliczyć występy we włoskim zespole. Ponieważ przepisy stanowią, że zawodnik w jednym sezonie może występować tylko w dwóch klubach, oznacza to, że jeśli Włosi chcą wypożyczyć lub sprzedać swojego piłkarza, mogą to obecnie zrobić tylko do Wisły. I rzeczywiście taka wola ze strony Genoa CFC jest, ale Włosi chcą przy okazji ugrać coś dla siebie, czyli zmniejszyć należności za transfer Brleka, jakie są winni Wiśle. Na to natomiast nie mają zamiaru godzić się w Krakowie. Wisła stawia sprawę jasno – chętnie wypożyczy Brleka, ale sprawa rozliczeń jego transferu ma pozostać bez zmian.
– Rozmowy toczyły się w mijającym tygodniu, ale nie przyniosły ostatecznego załatwienia wypożyczenia Petara – powiedział nam dyrektor sportowy Wisły Manuel Junco. – Przez weekend nic w tej sprawie raczej się nie wydarzy. Myślę, że w kolejnym tygodniu wszystko może się wyjaśnić, choć my też nie będziemy czekać w nieskończoność na decyzję Włochów. Oni znają nasze stanowisko.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
