Przy ul. Reymonta w piątek panował nastrój optymizmu. Trener Franciszek Smuda powoli dochodzi do siebie po zapaleniu płuc i znów tryska humorem: - Można powiedzieć, że poczułem się już dobrze, a w sobotę powinno być jeszcze lepiej. Mam nadzieję, że szczególnie dobrze będę czuł się w sobotę wieczorem - powiedział "Franz", pytany o stan swojego zdrowia.
Trener Wisły zadowolony jest również z tego, że w drużynie nie ma kontuzji, nikt również nie pauzuje za kartki. - Wszyscy są do gry. Wszyscy są gotowi. Mam wszystkich zawodników do dyspozycji - cieszy się Smuda, który dzisiaj poprowadzi Wisłę setny raz w oficjalnym meczu.
Stan zdrowotny wiślaków jest zatem dobry, ale nie oznacza to, że dzisiaj będzie im łatwo o trzy punkty. Zdaje sobie z tego sprawę sam Smuda, który pytany o Zagłębie, mówi: - To trudny przeciwnik. W Zagłębiu jest wielu bardzo dobrych, doświadczonych piłkarzy. Nie będzie to dla nas spacerek.
Smaczku sobotniej konfrontacji dodają osoby trenerów. Będzie to bowiem starcie dwóch najbardziej doświadczonych szkoleniowców, pracujących obecnie w polskiej ekstraklasie. W piątek Smuda z szacunkiem wypowiadał się o Oreście Lenczyku: - Nasze stosunki są normalne. Tak jak między trenerami. Szanuję trenera Lenczyka, bo jest najbardziej doświadczonym szkoleniowcem w Polsce. Jeśli kiedykolwiek między nami zaiskrzyło, to na krótko. Jesteśmy doświadczonymi ludźmi, trenerami i nie powinno być między nami żadnego konfliktu.
Wiele osób spodziewa się, że Lenczyk, tak jak kiedyś gdy zaczynał pracę w Śląsku Wrocław, postawi dzisiaj na skomasowaną defensywę. Smuda nie wierzy jednak, żeby szkoleniowiec Zagłębia wstawił dzisiaj do swojej bramki... autobus.
- Nie sądzę, żeby Zagłębie przyjechało się do nas tylko bronić - mówi "Franz". - Trener Lenczyk też lubi wygrywać, też lubi, gdy jego zespół strzela bramki. Lubinianie na pewno będą starali się wygrać. My jednak gramy przed własną publicznością i też chcemy zwyciężyć. Nie ma co się czaić, tylko trzeba grać do przodu i starać się strzelać bramki.
Przypuszczalny skład Wisły: Miśkiewicz - Burliga, Głowacki, Jovanović, Bunoza- Stjepanović, Chrapek - Sarki, Garguła, Guerrier - Brożek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+