Wiślanie strzelili zaraz po starcie
W potyczce z Jawiszowicami Wiślanie błyskawicznie - bo już w 4 minucie - objęli prowadzenie. Po krótko rozegranym rzucie rożnym dośrodkował Lampart, a celną "główką" popisał się Kowalik.
- Pierwsza połowa była w miarę wyrównana - przyznaje jednak Janusz Morawski, dyrektor sportowy Wiślan. A Łukasz Garlicki, kierownik drużyny gości, wspomina o dwóch sytuacjach (w 24 i 26 min), kiedy to Jawiszowice postraszyły Wiślan: - Najpierw, po zagraniu Pierlaka z boku, Korczyk uderzył w nogi obrońców, dobijał M. Płonka, ale obrońcy wybili na aut. Za chwilę, po strzale Ściślaka z wolnego, piłka przeleciała minimalnie ponad bramką.
Czarnecki na 2:0, Kowalik natychmiast podwyższył
Po przerwie, w 48 min, Ściślak znów wykonywał rzut wolny - tym razem trafił prosto w Cabaja. Po czym naprawdę konkretnie uderzyli Wiślanie. Po centrze Pischingera Czarnecki trafił na 2:0, zaś ledwie dwie minuty później, po odbiciu piłki przez Kabarę, Kowalik w polu karnym huknął nie do obrony na 3:0.
- Te dwie bramki załatwiły sprawę, druga połowa przebiegała już zdecydowanie pod nasze dyktando - nie ukrywa Janusz Morawski.
Monsuru z dziesiątym golem
Goście złego trendu nie byli w stanie odwrócić, na pewno nie pomogły im problemy kadrowe - przyjechali do Skawiny w składzie zaledwie 13-osobowym. Gospodarze zdobyli jeszcze dwa gole, m.in. o swoją 10. bramkę w sezonie pokusił się Monsuru.
To ostatnia kolejka jesiennej części sezonu, ale obie drużyny mają jeszcze do rozegrania zaległe mecze. Wiślanie (2. miejsce w tabeli, dotychczasowy bilans: 9 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka) zagrają jeszcze na wyjeździe z Beskidem Andrychów (11 listopada) i Słomniczanką (14.11). Jawiszowice mają zmierzyć się 14.11 na własnym stadionie z Proszowianką.
Wiślanie - Jawiszowice. Efektowne zwycięstwo w Skawinie ZDJĘCIA
Wiślanie - LKS Jawiszowice 5:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Kowalik 4, 2:0 Czarnecki 50, 3:0 Kowalik 52, 4:0 Monsuru 65, 5:0 Czarnecki 70.
Wiślanie: Cabaj - Źródlewski, Ochman (60 Bienias), Galos, Czarnecki - Kotwica (46 Pischinger), Głaz (79 Kawaler), Broda (68 Szcząber), Kowalik, LampartŻ - Monsuru (66 Żaba).
Jawiszowice: Smok - Kabara, M. Płonka, Pierlak, D. Płonka (64 Gąsiorek) - Ściślak, Herman, Pitry, Zenon, Wawak - Korczyk.
Sędziował: Paweł Gądek (Tarnów). Mecz bez udziału publiczności.
MEMY. Kibole, pseudokibice, chuligani ze stadionów. "Odpowie...
MEMY. Sport i polityka - mieszanka wybuchowa. Najlepsze spor...
Sandecja Nowy Sącz. Żony, dziewczyny, partnerki piłkarzy ZDJĘCIA
