Dość długo „Pasy” skutecznie odpierały ataki miejscowych. Do przerwy na boisku było sporo chaosu. Gospodarze bardzo uważnie grali w obronie i goście nie mieli bramkowych okazji.
W drugiej połowie cztery minut wstrząsnęły krakowską defensywą. Najpierw Dominik Cabała doszedł do górnej piłki i z kilku metrów strzelił do siatki, a następnie z prostopadłego podania Rafała Góreckiego umiał skorzystać Łukasz Siedlik i było 2:0. To zadecydowało o wyniku, bo gospodarze cofnęli się do defensyw i już do końca meczu bardzo dobrze się bronili. Krakowianie kończyli mecz w dziewiątkę, bo w końcówce puściły im nerwy i faulowali rywali.
Wisłoka Dębica – Cracovia II 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Cabała 52, 2:0 Siedlik 56.
Wisłoka: Matoga – Król, Fedan, Cabała – Rębisz, Łanycha, Nowak, Zygmunt (69 Ładyga), Górecki – Radwanek, Siedlik (89 Palonek).
Cracovia II: Wilk – Stachera, Pieńczak, Ziemnik (71 Góralczyk) – Grzebieluch (59 Pik), Nowicki, Ożóg (60 Malisz), Wiśniewski, Ogorzały – Rubio, Bała (64 Bociek)
Sędziował: Mateusz Piszczelok (Katowice). Żółte kartki: Nowak Król, Cabała, Radwanek – Wiśniewski, Nowicki, Wilk, Rubio. Czerwone kartki: Nowicki (87, druga żółta), Stachera (90). Widzów: 200.
- Skocznia mamucia w Szczawnicy?! Niezwykły projekt studenta Politechniki Krakowskiej
- Lewy, Buksa i Świderski trafia bez fuksa! Memy o meczu Polski z Albanią
- Memy po meczu Polski z San Marino. "Rycz Fabian, rycz"
- Ostatnia droga byłego bramkarza m.in. Cracovii Jacka Felscha
- Piękna i piłkarz. Co to był za ślub!
- Piękna żona byłego piłkarza Cracovii. Znana bardziej od niego [ZDJĘCIA]
