W tym roku jednak zapisy nie będą odbywały się tradycyjnie przy alei Pokoju 3, w dotychczasowej redakcji „Gazety Krakowskiej”. W związku z przeprowadzką „GK”, sztab przeniósł się tymczasowo do Pawilonu Wyspiańskiego przy placu Wszystkich Świętych 2. Tam już dziś między 17.30, a 19 będzie można dopisać się do listy wolontariuszy. Wystarczy przynieść ze sobą dowód tożsamości.
Kolejne zapisy będą odbywać się w przyszłym tygodniu - we wtorek, 18 grudnia i czwartek 20 grudnia od 17.30 do 19 - również w pawilonie. O następnych terminach będziemy informować na łamach „Gazety Krakowskiej”, ale wszystkie bieżące wiadomości można znaleźć także na stronie facebookowej WOŚP w Krakowie oraz pod adresem www.orkiestra.gk.pl.
Koniecznie zobacz:
Finał WOŚP odbędzie się 13 stycznia. Nie zabraknie koncertów i atrakcji na Rynku Głównym. Z samym finałem wiąże się kolejna zmiana - tym razem sercem krakowskiej WOŚP nie będą Sukiennice. Do tej pory to właśnie tam spotykali się wolontariusze, żeby napić się czegoś ciepłego, zagrzać przez chwilę, a także rozliczyć swoje puszki.
W Sukiennicach w czasie finału będzie prowadzony remont, który uniemożliwiłby sprawne działanie sztabu. Udało się jednak znaleźć idealną lokalizację, również w centrum Krakowa - dawny hotel Cracovia przy ul. Focha 1.
WOŚP 2018. Kraków wysłał światełko do nieba. Na Rynku wystąp...
„Nadchodzący Finał będzie dla naszego Sztabu wielkim wyzwaniem. Wierzymy, że dzięki Waszemu wsparciu i działaniu ponownie zagramy głośno i z wielkim sercem.” - piszą organizatorzy na swojej stronie internetowej.
A mobilizacja będzie bardzo potrzebna, jeśli chcemy pobić zeszłoroczny rekord. Przypomnijmy: w całym Krakowie udało się zebrać prawie 2,3 mln zł. Sztab przy „GK” uzbierał najwięcej ze wszystkich sztabów w całej Polsce - prawie 900 tys. zł. Ogólny wynik 26. finału WOŚP to 126 mln zł.
Pieniądze, które zostaną zebrane w tym roku, trafią do specjalistycznych szpitali dziecięcych. To placówki z oddziałami II i III stopnia referencyjności, czyli takie, które mogą dokonać specjalistycznej diagnozy oraz udzielić pomocy medycznej najciężej chorym dzieciom. W Polsce funkcjonuje dziś blisko 50 takich szpitali.
- W ostatnich latach nasza Fundacja skupiała się na wspomaganiu znajdujących się w złej sytuacji szpitali i oddziałów opieki podstawowej - mówiła podczas ogłaszania tegorocznego celu Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członek zarządu i dyrektor ds. medycznych Orkiestry - Jednak dostawaliśmy coraz większą liczbę próśb o pomoc, często błagalnych, z oddziałów specjalistycznych. Braki dotyczą tych najnowocześniejszych, a zarazem najdroższych urządzeń, na których zakup nie zawsze stać jest samorząd, a środki pozyskane w ramach dotacji unijnych wykorzystywane są na „łatanie” bardziej istotnych potrzeb - podkreślała.
Jerzy Owsiak na tej samej konferencji dodał: Wielka Orkiestra nie jest w stanie naprawić systemu, ale jesteśmy w stanie pomóc w utrzymaniu wysokich standardów i możliwości leczenia. To będziemy robić, do końca świata i jeden dzień dłużej.
Orkiestra przez cały 2018 rok kupowała sprzęt za pieniądze z 25. finału. Wtedy udało się zebrać prawie 106 mln zł. Na tej zbiórce skorzystały także szpitale z Małopolski. Np. do szpitala im. Żeromskiego, na oddział zakaźny trafił kardiomonitor, aparat EKG i USG. Sprzęt do wykonywania badań USG trafił również do Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu. Do szpitala Medikor w Nowym Sączu Fundacja WOŚP zakupiła urządzenie do badania słuchu u niemowląt. Z kolei do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie Jerzy Owsiak przywiózł specjalistyczną karetkę „S” służącą do transportu pacjentów na konsultacje, czy leczenie w komorze hiperbarycznej. Jej koszt do 600 tys. zł. Fundacja podsumowała wtedy, że szpital w Prokocimiu otrzymał od WOŚP w sumie 453 urządzenia medyczne o łącznej wartości ok. 14 mln zł.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
