Wrotycz roztacza delikatną, gorzką woń zbliżoną do kamfory. Nie znoszą jej mole i zdecydowana większość owadów. W gospodarstwie domowym wywarami z rośliny leczono wszy oraz kołtuny u dzieci, tudzież pluskwy w całym obejściu. Bywało i tak, że herbatki z wrotycza ordynowane ludziom na glisty i nicienie.
Kuracja skuteczna z jednym zastrzeżeniem: wrotycz jest trujący. Przedawkowanie ma fatalne skutki i z tego powodu zielarze ordynowali go ludziom w ostateczności. Co innego wiejskie babki. Mieszanka wrotycza wraz z kilkoma innymi ziołami była stosowana w usuwaniu skutków swawolnych, a grzesznych uciech.
Najbardziej oryginalne użycie wrotycza jakie znalazłem, to wkładanie zaduszonych liści pomiędzy kartki modlitewnika. Zapobiegał zasypianiu podczas najnudniejszego kazania, ale tego zastosowania jeszcze nie sprawdziłem w praktyce. Byłbym zapomniał o pożytku z wrotycza w ogrodzie. Zapach odpędza mszyce i kleszcze. Działanie atmymszycowe potwierdziłem doświadczalnie na krzewie róży. Dopóty wrotycz był blisko, nie było problemu. Gdy zielsko zginęło, mszyce wróciły. Teraz znad rzeki przyniosę kilka młodych sadzonek. Posadzę w przy ogrodzeniu. Niech przepędzają kleszcze.
- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Przecież na te zdjęcia można patrzeć bez końca! Kraków z lat 90. to jak inna planeta
- Horoskop na czerwiec 2023 dla wszystkich znaków zodiaku
- W małopolskich lasach już rosną grzyby! Pierwsze okazy robią wrażenie
- Pierwsi plażowicze pojawili się już na Zakrzówku. Można już kąpać się tam legalnie!
