Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrotycz. Roślina miła oku, pospolita i bardzo użyteczna. Felieton Grzegorza Tabasza

Grzegorz Tabasz
Wrotycz, zielsko wysokie do pasa o pomarańczowo żółtych kwiatach. Roślina miła oku, pospolita i nad wyraz użyteczna. Znajdziecie ją bez trudu na krajach lasu, brzegach rzek i miedzach.

Wrotycz roztacza delikatną, gorzką woń zbliżoną do kamfory. Nie znoszą jej mole i zdecydowana większość owadów. W gospodarstwie domowym wywarami z rośliny leczono wszy oraz kołtuny u dzieci, tudzież pluskwy w całym obejściu. Bywało i tak, że herbatki z wrotycza ordynowane ludziom na glisty i nicienie.

Kuracja skuteczna z jednym zastrzeżeniem: wrotycz jest trujący. Przedawkowanie ma fatalne skutki i z tego powodu zielarze ordynowali go ludziom w ostateczności. Co innego wiejskie babki. Mieszanka wrotycza wraz z kilkoma innymi ziołami była stosowana w usuwaniu skutków swawolnych, a grzesznych uciech.

Najbardziej oryginalne użycie wrotycza jakie znalazłem, to wkładanie zaduszonych liści pomiędzy kartki modlitewnika. Zapobiegał zasypianiu podczas najnudniejszego kazania, ale tego zastosowania jeszcze nie sprawdziłem w praktyce. Byłbym zapomniał o pożytku z wrotycza w ogrodzie. Zapach odpędza mszyce i kleszcze. Działanie atmymszycowe potwierdziłem doświadczalnie na krzewie róży. Dopóty wrotycz był blisko, nie było problemu. Gdy zielsko zginęło, mszyce wróciły. Teraz znad rzeki przyniosę kilka młodych sadzonek. Posadzę w przy ogrodzeniu. Niech przepędzają kleszcze.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wrotycz. Roślina miła oku, pospolita i bardzo użyteczna. Felieton Grzegorza Tabasza - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska