- „Wiosenne porządki" dotarły do Krakowa! W całej Polsce od wielu lat mamy problem zatrudniania osób bez kwalifikacji i po znajomości partyjnej. Dostają olbrzymie środki finansowe na podstawie różnego rodzaju umów. Trzeba wymieść to, co się dzieje od prawie 20 lat, czyli 'Misiewiczów", asystentki rusycystki, dyrektorów basenu w Łodzi. Chcemy, żeby liczyły się kompetencje w sferze publicznej i by państwo nie było traktowane jak bankomat – mówiła w piątek 15 marca 2019 roku przed Małopolskim Urzędem Wojewódzkim Lilija Twardosz, krakowska koordynatorka programowa partii Wiosna.
- Jednym z najważniejszych obszarów programowych Wiosny jest odpolitycznienie państwa. Wprowadzimy konkursy na najwyższe stanowiska w spółkach skarbu państwa. Kandydatki i kandydaci będą zobligowani zdać egzamin kompetencyjny przed komisją złożoną z apolitycznych ekspertów. Doprowadzi to do podwyższenia jakości zarządzania spółkami, przełoży się na lepsze wyniki finansowe, co będzie w ostateczności korzystne dla wszystkich obywatelek i obywateli zapowiedział Jacek Jabłoński, koordynator okręgowy Wiosny z Tarnowa.
- Chcemy ujawnienia wynagrodzeń urzędników w latach 2018-2019. Chodzi nam o umowy o prace, umowy zlecenia oraz o umowy o dzieło. Chcemy informacji o konkursach. Chcemy ustawy regulującej jawność wynagrodzeń w sferze publicznej – tłumaczyła Lilija Twardosz z Wiosny, podkreślając, że chodzi także o sprawdzenie kwestii płacowych dysproporcji kobiet i mężczyzn. Ustawa, dotycząca jawności zarobków w sektorze publicznym będzie jedną z trzech pierwszych, które Wiosna chce złożyć w nowym Sejmie.
Partia Roberta Biedronia zachęca do włączenia się do akcji #WiosennePorządki. Wiosna udostępnia prosty wzór wniosku o dostęp do informacji publicznej: można go pobrać z internetu, wydrukować i wysłać do instytucji, która kogoś interesuje.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Brexit bolesny dla Polaków?