Sam Vullnet Basha spokojniej podszedł do sprawy. Gdy zapytaliśmy Albańczyka, co tak naprawdę się stało, ten odparł z uśmiechem: – Na szczęście nic poważnego. Wszystko jest w porządku, powinienem być gotowy na następny mecz.
Gotowy na pewno nie będzie natomiast Patryk Małecki. I to dla Ramireza wydaje się w tym momencie największy problem, bo „Mały” od początku sezonu był podstawowym piłkarzem, który wychodził na boisko w pierwszej jedenastce we wszystkich meczach ligowych. – Wiadomo, że Patryk jest dla nas ważnym zawodnikiem – mówi Ramirez. – Po tym, co jednak się wydarzało, uznaliśmy wspólnie, że to jest najlepszy moment, żeby przeprowadzić tę operację. Teraz musimy zastąpić go jak najlepiej i czekać aż wróci na boisko. Wiadomo, że nikt nie jest zadowolony z tej sytuacji.
Przypomnijmy, że Małecki zgłosił kontuzję kolana po meczu z Jagiellonią Białystok. Jego przerwa w grze potrwa około miesiąca. – Patryk po meczu zgłosił, że czuł pewny dyskomfort w czasie gry – wyjaśnia Kiko Ramirez. – Być może dokuczało mu to już wcześniej, ale właśnie po tym meczu zgłosił uraz. Zrobił odpowiednie badania i zapadła decyzja, że najlepiej dla niego będzie przeprowadzić zabieg.
Pocieszający dla trenera Wisły jest natomiast fakt, że do zdrowia wrócili inni zawodnicy. W sparingu z Bruk-Betem zagrali m.in. Marko Kolar, Zdenek Ondrasek czy Jakub Bartkowski. – Są wyleczeni. To jest ważne. Fizycznie też dobrze wyglądają dobrze, są w treningu, teraz zagrali w sparingu. Brakuje im natomiast rytmu meczowego, minut na boisku. Będziemy organizować sparingi, żeby im to zapewnić i żeby doprowadzić ich do idealnego stanu – mówi hiszpański trener.
Od poniedziałku do treningów z pełnym obciążeniem powinni wrócić również Kamil Wojtkowski i Ze Manuel. Obaj ćwiczyli wczoraj indywidualnie, jeszcze zanim reszta zespołu rozpoczęła sparing. Wojtkowski zapytany przez nas, czy z jego zdrowiem wszystko jest już w porządku, odparł: – Na to wygląda, od poniedziałku zaczynam normalnie treningi.
Z takiego stanu rzeczy zadowolony jest też Ramirez, który zapytany, czy tą dwójkę będzie mógł brać pod uwagę, ustalając kadrę meczową na spotkanie ze Śląskiem Wrocław, odpowiada krótko: – Tak, są dla nas opcją. A dla nas im więcej jest opcji, tym lepiej.