- Każdy będzie mógł sprawdzić na jakim etapie załatwienia jest dokument - mówi Janusz Majcher. - Poza tym ja będę mógł też sprawdzać, co dany wydział powinien w danym dniu zrobić.
Górale jednak podchodzą do elektronicznego składania dokumentów z lekkim uśmiechem. - Nie wiem na co to obserwować ich. To będzie jeszcze bardziej ich drażniło, że z biurka na biuro papier przeszedł, a nie dalej. Ja tam wolę się po tygodniu dowiedzieć, że wszystko jest załatwione - śmieje się pan Józef, fiakier z Krupówek.
Koszt e-urzędu to 60 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?