Informację o tym dyrekcja placówki rozesłała do rodziców przez dziennik elektroniczny. Nauczaniem zdalnym objęci są uczniowie niektórych klas 1, 2, 4, 5, 7 i 8 - w sumie siedem oddziałów. Cztery z nich lekcje zdalne będą miały do 14 października, pozostałe do 15 października.
Dyrekcja placówki poinformowała ponadto, że decyzja o zdalnym nauczaniu zostało podjęta zgodnie z zaleceniem miejscowego sanepidu.
Beata Trojańska, szefowa zakopiańskiej stacji sanepidu wyjaśnia, że to oznacza, że dzieci odesłane na nauczaniem zdalnym są objęte kwarantanną. Ale tylko ono - jako osoby, które miały bezpośredni kontakt z zakażonym nauczycielem. - Rodzice powinni obserwować dzieci, czy nie mają objawów zakażenia. A oni sami mogą funkcjonować normalnie w społeczeństwie - mówi Beata Trojańska.
Dzieci, które nie zostały zaszczepione, nie mogą wychodzić z domów na inne zajęcia - np. dodatkowe lekcje językowe, czy zajęcia sportowe. Z kolei dzieci zaszczepione również będą miały lekcje zdalne, tyle że obowiązek siedzenia w domu już ich nie dotyczy.
Z naszych informacji wynika, że Szkoła Podstawowa nr 3 to nie jedyna placówka w Zakopanem, która ma problem z koronawirusem. Jak informuje Kinga Ripper z urzędu miasta pod Giewontem, lekcje zdalne z powodu koronawirusa prowadzone były także w Szkole Podstawowej nr 7 na Cyrhli. Tam nauczaniem w domu i kwarantanną objęte były dzieci z dwóch klas.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
