https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Krupówki nie zasypiają. Nawet nocą są wypełnione po brzegi. Mamy szczyt sezonu turystycznego

Łukasz Bobek
Zakopane przeżywa prawdziwe oblężenie. Mamy szczyt sezonu urlopowego. Pod Giewontem wypoczywają tysiące turystów. Zakopiańskie Krupówki nie zasypiają - nawet po zmroku są wypełnione turystami.

Kto dziś w Zakopanem narzekałby na brak turystów, ten z pewnością mijałby się z prawdą. Większość miejsc noclegowych jest zajętych. Cały czas jednak dzwonią turyści i szukają noclegu. Zdarzają się też i tacy, którzy przyjechali pod Giewont "w ciemno" i dopiero na miejscu szukają noclegu - chodzą po domach i pytają o nocleg. I co ciekawe, takich ludzi spotkać można już nie w centrum miasta, ale nawet na obrzeżach.

O liczbie turystów świadczą dosadnie korki na ulicach Zakopanego, a także tłumy spacerowiczów. Zakopiańskie Krupówki tętnią życiem także po zmroku. Na deptaku nocą mamy tłum turystów, ale i tych, którzy mogą w sezonie zarobić.

Według hotelarzy korki i tłumy będą w Zakopanem co najmniej do połowy sierpnia. Co będzie potem - na razie nie wiadomo. Wciąż wiele ośrodków na drugą połowę sierpnia ma wiele wolnych miejsc noclegowych.

Turystyczny hit PRL w Starym Czorsztynie: domki kempingowe z...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska