Czytaj też: Biały Dunajec bez wody. Goście myją się w miskach
Gmina w 2010 roku zarobiła na turystach 2 mln 839 tys. zł. Każdy, kto wypoczywał w Zakopanem dłużej niż dobę, musiał za każdy dzień pobytu zapłacić 1,5 zł. W ubiegłym roku, gdy sezon letni był naprawdę udany, do zakopiańskiej kasy wpłynęło ponad 3 mln zł.
Od 1 stycznia zmieniły się jednak reguły naliczania opłaty. Teraz liczone są one od północy do północy. - Według naszych wstępnych szacunków, wpływy z tytułu opłaty miejscowej zmniejszą się nawet o jedną trzecią, czyli około milion złotych - przypuszcza Stanisława Chowaniec, naczelnik wydziału finansowego zakopiańskiego magistratu. - Pierwsze porównania z rokiem ubiegłym będziemy mieć po styczniu.
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!