Zakopiańska policja zatrzymała grupę Rumunów, którzy za pomocą podrobionych kart bankomatowych wypłacali pieniądze. 23 i 27-letni mężczyźni w chwili zatrzymania mieli przy sobie 36 kart bankowatowych, 16 tys. zł w gotówce i banknoty w innej walucie. Po zatrzymaniu próbowali przekupić policjantów. Ta dwójka to część większej grupy przestępczej, która działała na terenie południowej Polski.
- Panowie wpadli na gorącym uczynku, gdy próbowali wypłacić pieniądze w jednym z bankomatów w Zakopanem - zaznacza nadkom. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. Z informacji policji wynika, że ci dwaj Rumunii krążyli po Małopolsce wypłacając pieniądze. Odwiedzali Zakopane, Rabkę, Suchą Beskidzką, Oświęcim i z powrotem. Wiadomo, że próbowali ok. 200 razy, a udało im się 40 razy wypłacić pieniądze.
- Myśmy informacje o nich dostali w połowie tygodnia. Dostaliśmy zdjęcia zrobione przy jednym z bankomatów, podejrzewaliśmy, że wrócą pod Giewont. Obstawialiśmy przez kilka dni bankomaty i udało się - wyjaśnia Pietruch. Rumunii po tym jak zostali zatrzymani, próbowali przekupić policjantów. Zaoferowali im 10 tys. zł łapówki. Funkcjonariusze nie dali się przekupić. Podrobione karty pochodziły głównie w Wielkiej Brytanii. Rumunii zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.