TPN ogłosił właśnie przetarg na „opracowanie koncepcji projektowej w zakresie dostosowania stacji uzdatniania wody na zakopiańskiej Jaszczurówce na potrzeby nawadniania Stacji Narciarskiej Nosal wraz z przyłączem wodociągowym”.
Jak wyjaśnia TPN, celem inwestycji, jest doprowadzenie wody ze stacji należącej do miejskiej spółki SEWiK w Jaszczurówce pod Nosal. Z tego ujęcia ma zostać zbudowany rurociąg, wzdłuż działek drogowych, następnie za mostem nad potokiem Olczyskim zmieni kierunek na południowy i będzie biegł skrajem lasu w granicach TPN.
- Woda zostanie doprowadzona do zaplanowanego zbiornika retencyjnego a stąd do urządzeń końcowych pompami znajdującymi się w stacji przepompowującej i rozprowadzona zewnętrznymi rurociągami. Rurociąg doprowadzający na stok wodę do śnieżenia będzie poprowadzony pod powierzchnią poniżej poziomu przemarzania gruntu – informuje park.
Park liczy, że firma, która wygra przetarg, zrobi koncepcję projektową w przeciągu 40 dni od dnia podpisania umowy.
Równocześnie TPN zlecił badania geologiczne zboczy na Nosalu - co również jest przygotowanie do budowy nowej stacji narciarskiej.
Nosal to góra, po której narciarze szusowali od lat. Trasa „K”, to jednak z najtrudniejszych tras narciarskich w Polsce, na której w 1974 r. rozegrano zawody Pucharu Świata mężczyzn w narciarstwie alpejskim. Przed wielu laty utraciła homologację FIS.
- Żeby stok spełniał dzisiejsze wymagania, należy zmodernizować wyciąg i zamontować urządzenia do sztucznego śnieżenia. Choć mówi się o tym od lat, dotychczas nie udało się tego osiągnąć. Głównie z uwagi na skomplikowaną sytuację własnościową stoku. Dół stacji, położony poza granicami TPN, jest własnością prywatną, górna część trasy leży na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Z kolei kolej krzesełkowa wybudowana w latach 60. ubiegłego wieku jest własnością Centralny Ośrodek Sportu. Główna trasa na Nosalu po raz ostatni była otwarta w 2012 roku - informuje TPN.
Zapadła więc decyzja, że to park będzie inwestorem nowej stacji. Na Nosalu mają powstać dwie trasy - główna oraz rozgrzewkowa. Przewiduje się także budowę stacji pośredniej, na której będzie można wysiąść i zjechać od połowy stoku. Ze wstępnych szacunków wynika, że narciarska reaktywacja Nosala pochłonie ok. 30 mln zł. TPN liczy, że uda się otworzyć nową stację na sezon narciarski 2023/2024.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
