„Był sobie raz pewien człowiek, który bardzo dużo i bardzo szybko pracował i już dawno zostawił swoją duszę gdzieś daleko za sobą. Bez duszy żyło mu się nawet dobrze - spał, jadł, pracował, prowadził samochód, a nawet grał w tenisa. Czasem jednak miał wrażenie, że wokół niego jest zbyt płasko, jakby poruszał się po gładkiej kartce z zeszytu do matematyki, kartce, którą pokrywają równiutkie kratki…” - tak zaczyna się wydana przed kilkoma miesiącami książka Olgi Tokarczuk „Zgubiona dusza” (wyd. Format). Jej bohaterem jest Jan - mężczyzna, który pewnego dnia, patrząc w lustro, zdał sobie sprawę, że nie wie, gdzie podział własną duszę: zgubił ją w ferworze pracy i towarzyskich zobowiązań.
- To książka o tym, że czas przyspieszył tak bardzo, iż nie jesteśmy w stanie nadążyć za jego biegiem. Pojawia się więc nostalgia za czasem uniwersalnym, w których potrafilibyśmy znaleźć dla siebie miejsce - mówiła Tokarczuk w rozmowie z „Legalną Kulturą”. „Zgubiona dusza” nie jest jednak moralizatorską przypowiastką, ale - jak zwykle w przypadku tej autorki - pełną metafor i ciepła poetycką historią.
Magię słów Tokarczuk uzupełniają ilustracje autorstwa Joanny Concejo. Wykonane środkami najprostszymi: kredkami, ołówkiem, długopisem, na kratkowanym papierze, przypominają rysunki kreślone mimochodem na marginesach pamiętnika.
„Zgubioną duszę” określa się jako „pierwszą w dorobku Tokarczuk książkę dla młodzieży”. Jednak od takich etykietek odżegnuje się i pisarka (która, jak mówi, „nie rozumie podziałów na literaturę dziecięcą i dorosłą”), i ilustratorka. Concejo stworzyła bowiem styl zupełnie inny od estetyki, w której osadzone są dzisiejsze książki dla młodszych czytelników. Nie ma tu krzykliwych kolorów, prostej estetyzacji. Jest za to intymność, spokój, melancholia.
Olga Tokarczuk i Joanna Concejo za swoją książkę kilka dni temu otrzymały prestiżowe wyróżnienie Fiction Bologna Ragazzi Award na znanych Targach Książki w Bolonii. „Wybór nie był łatwy, ale zwycięskie książki przekonały naszych sędziów dzięki swemu pięknu, odwadze oraz innowacyjności. Składamy serdeczne gratulacje wszystkim wydawcom, autorom i tłumaczom” - czytamy w komunikacie organizatorów.
Wystawę w Pawilonie Wyspiańskiego można oglądać do 9 marca, codziennie od godz. 9 do godz. 17.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 8. Czym określamy słowo Fiakier?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski