Duże ilości saharyjskiego piasku unoszące się nad Krakowem są efektem porywistego wiatru znad północnej Afryki. Silne podmuchy powietrza z saharyjskim pyłem najpierw dotarły nad kraje Europy Zachodniej, a później także do Polski.
Zawartość pyłu w powietrzu jest wprawdzie kilkanaście razy mniejsza niż nad Saharą, ale to wystarczy, żeby krakowianie mogli zaobserwować charakterystyczne zjawisko żółtego błota. Kiedy ziarenka piasku połączą się z kroplami wody opadają bowiem na ziemię w postaci brudnego deszczu, zanieczyszczając odzież, szyby w oknach czy karoserie samochodów. Niecodzienny wygląd mają także chmury, które sprawiają wrażenie zabarwionych na żółto.
Jak zapewniają eksperci, unoszący się w powietrzu piasek nie jest szkodliwy dla naszego zdrowia. Nie mam on również wpływu na poziom zanieczyszczenia powietrza. - Pył unosi się wysoko w atmosferze i jeżeli opadnie z deszczem może jedynie powodować charakterystyczne zanieczyszczenie np. samochodów. Nie jest to zjawisko nowe, zdarza się nam obserwować je nad Polską – wskazuje Marek Kozłowski z Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych w Krakowie.
KONIECZNIE ZOBACZCIE: