W środę wieczorem ofiarą oszustów padła 72-letnia mieszkanka Nowego Targu. Po godzinie 21.30, na telefon stacjonarny nowotarżanki zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę mieszkającą w USA. Kobieta przekazała seniorce, że jest ranna, ma złamany nos i rękę, bo jej mąż spowodował wypadek drogowy. Mężczyzna rzekomo na przejściu dla pieszych miał potrącić kobietę, która w ciężkim stanie leżała w szpitalu, a on przebywał w areszcie.
- Fałszywa córka podczas rozmowy cały czas płakała. Po chwili słuchawkę oddała mężczyźnie, który przedstawił się jako policjant. Dla uwiarygodnienia początkowo rozmawiał w języku angielskim, lecz na prośbę 72-latki rozmowę kontynuował w języku polskim. Zażądał od seniorki wysokiej sumy pieniędzy na kaucję – informuje Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Kobieta uwierzyła w przedstawioną legendę i zgodnie ze wskazówkami spakowała wszystkie pieniądze i biżuterię, którą miała w domu do reklamówki i zawiesiła na ogrodzeniu domu. Po chwili po reklamówkę przyszedł tzw. „kurier” lub „odbierak”.
Dopiero następnego dnia podczas rozmowy video z córką seniorka zorientowała się, że żadnego wypadku nie było i została oszukana. O całym zdarzeniu powiadomiła nowotarską policję. Czynności w tej sprawie prowadza policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu.
- Apelujemy do mieszkańców o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami nieznajomymi, szczególnie tymi, którzy nakłaniają nas do przekazania pieniędzy. Pamiętaj, że przez telefon każdy może być policjantem, córką, wnuczkiem, czy pracownikiem banku – mówi policjantka.
Jesienny wypad na Giewont. Wycieczka bez tłumów i kolejek, a...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
