Maks
Maks urodził się jako wcześniak 13.08.2009 r. Ważył zaledwie 1,5 kg, ale przez pierwsze miesiące rozwijał się zupełnie prawidłowo. Niestety w 4. miesiącu przeszedł poszczepienne zapalenie mózgu, w wyniku którego nastąpiło dziecięce porażenie mózgowe, małogłowie i padaczka - czytamy na stronie zbiórki
Dzisiaj Maks ma już 15 lat. Jest dzieckiem niepełnosprawnym, opóźnionym psychoruchowo, nie mówi, porusza się z trudem, musi być pieluchowany. Ma za sobą dwie operacje bioder, a czeka go kolejna - operacja kręgosłupa.
Walka o życie w USA
Maks zmaga się bowiem ze skoliozą, która osiągnęła już 100 stopni i naciska coraz mocniej na organy wewnętrzne chłopca. Lekarze z Polski i Niemiec nie podjęli się operacji, w związku z czym rodzina szuka pomocy w USA.
Operacja w profesjonalnej klinice to koszt ponad 800 tys. złotych. link do zbiórki znajdziecie tutaj.
Aktualnie brakuje blisko 140 tysięcy złotych.
Czytaj również
