Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19 firm walczy o wart 2 mln zł kontrakt na rozbiórkę starego szpitala w Wadowicach

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Te pawilony przy ul. Karmelcikiej, które kiedyś zajmował szpital w Wadowicach zostaną wyburzone
Te pawilony przy ul. Karmelcikiej, które kiedyś zajmował szpital w Wadowicach zostaną wyburzone Starostwo Powiatowe w Wadowicach
Starostwo Powiatowe w Wadowicach wyda 2 mln zł na wyburzenie opustoszałego szpitala. O kontrakt na prace budowlane walczy w przetargu aż 19 firm.

Aż 19 firm z całej Polski stara się o uzyskanie kontraktu na wyburzenie starego szpitala w Wadowicach.

W październiku minął termin składania ofert do głoszonego przetargu na rozbiórkę budynków dawnego Szpitala Powiatowego w Wadowicach położonych przy ul. Karmelickiej 5 w Wadowicach. Starostwo Powiatowe zamierza rozebrać wraz z fundamentami: budynek główny, budynek stacji dializ, budynek zaplecza, budynek prosektorium i tlenowni, ogrodzenie, bury oporowe oraz przyłącza do wyburzanych obiektów.

Na rozbiórkę obiektów starej części Szpitala Powiatowego w Wadowicach zgodę wydał Wojewódzki Konserwator Zabytków w Krakowie. Po wyłonieniu firmy i podpisaniu umowy, wykonawca będzie miał 7 miesięcy na przeprowadzenie rozbiórki wskazanych obiektów.

Wkrótce ma dojść do otwarcia koper i wyboru najlepszej oferty. Firmy budowalne mogą zainkasować za pracę nawet 2 mln zł. Do tej pory wadowickieg Starostwo nie mogło nawet pomarzyć o posiadaniu takich pieniędzy na ten cel. Wszystko zmieniło się, gdy
prawie 12,5 miliona złotych trafiłowe wrześniu do samorządów powiatu wadowickiego, w których funkcjonowały w przeszłości państwowe gospodarstwa rolne.

Za te środki zmodernizowane zostaną drogi, oświetlenia, docieplona remiza, ale również wyburzony budynek starego szpitala w Wadowicach - zapewniał Filip Kaczyński (Prawo i Sprawiedliwość), poseł z Wadowic.

Tak też się stało. Teraz potrzebne jest już tylko wybranie właściwej firmy, która poradzi sobie z tym
trudnym zadaniem.

Są to prace kosztowne, wymagające też utylizacji niektórych pozostałości po szpitalu. Może to kosztować nawet trzy miliony złotych, ale zainteresowanie firm jest duże, ponieważ ze starego budynku będzie można odzyskać część materiałów, więc spodziewamy się konkurencyjnych ofert - wyjaśnia starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas.

Pawilony starego, przedwojennego, szpitala przy ul. Karmelickiej w Wadowicach opustoszały na dobre w 2017 roku, gdy personel i sprzęt przeniesiono do nowego budynku po drugiej stronie ulicy. Od tej pory nie było pomysłu na to, jak obiekt wykorzystać. Pustostan zamienił się w ruinę. Obiekt został ostatecznie przeznaczony do wyburzenia, ale przez pięć lat brakowało to na pieniędzy.

Pawilony niszczały w oczekiwaniu na wyburzenie. Co ciekawe jedynymi, którzy korzystali na tej sytuacji byli... strażacy. Kilka razy w roku zespoły ratownicze z województwa małopolskiego, Republiki Czeskiej i Ukrainy brały udział w ćwiczeniach z psami ratowniczymi o specjalności gruzowiskowej. Zrujnowany pustostan doskonale się do tego nadawał.

Bardzo się to nam przydało. Przeszukiwaliśmy podziemia, piętra, strych pustostanu szpitala. Takie czynności wykonuje się przy ewakuacji osób z budynku czy podczas akcji poszukiwawczo-ratowniczej, kiedy dochodzi do zawalenia struktury budynku.
- opowiada Jerzy Herma, przewodnik psa ratowniczego specjalności gruzowiskowej i terenowej, instruktor przewodników psów ratowniczych KG PSP.

Co powstanie po wyburzeniu?

W miejscowym planie zagospodarowania terenu ten obszar może być wykorzystywany pod budownictwo użyteczności publicznej lub nawet mieszkania apartamenty, czy hotele. Nic więc dziwnego, że początkowo planowano sprzedaż tych terenów, ale z tego zamiaru się wycofano. W planach Starostwa jest wybudowanie w tym miejscu nowej siedziby, która pomieściłaby też inne jednostki pomocnicze urzędu. Mieszkańcy mieli inny pomysł.

To jest blisko rynku. Byłoby idealnie urządzić tu mały park, zasadzić drzewa, ustawić ławeczki, może nawet mały plac zabaw. Nie wiem czy potrzeba nam kolejnego gmachu dla urzędników - twierdzi Seweryn Szafraniec, mieszkaniec Wadowic.

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska